Wpis z mikrobloga

  • 176
ktoś parę godzin temu wrzucił to zdjęcie, a ktoś skomentował że to zajebiste łóżko jak za 1200zł

otóż mieszkałem kiedyś w akademiku z jakimś randomem, mieliśmy piętrowe łóżko. początek października, dopiero co się wprowadzilem. współlokator wydawał się bardzo miłym typem. do czasu.

ja spałem na dole, on na górze.
często słyszałem wieczorem odgłosy jakby się wiercil na łóżku, niespokojnie spał czy coś w ten deseń. czasami pojawiał się trochę przyspieszony oddech, myślałem że może ma astmę albo coś mu się śni.

po pierwszym weekendzie, który spędziłem w rodzinnych stronach na rybach z ojcem, byłem wszędzie pogryziony przez komary. swedzialo niemilosiernie. tej nocy, już na wpół zasypiając, zacząłem się mimowolnie drapać po barkach. nagle usłyszałem z góry
-ej, rakogen?
-co do #!$%@?, myślałem że już od pół godziny śpisz
-walisz teraz konia?

myślałem że to jakieś pytanie dla beki, więc odpowiedziałem:
-tak #!$%@?, to mój codzienny rytuał.

w odpowiedzi usłyszałem:
-jak chcesz to możemy sobie zwalić nawzajem.

.

następnych kilka dni spałem u losowych ludzi w akademiku mówiąc że jestem przejazdem na chwilę i potrzebuje noclegu.

od tamtej pory piętrowe łóżka przywołują mi straszne wspomnienia.

#danielmagical
Rakogen - ktoś parę godzin temu wrzucił to zdjęcie, a ktoś skomentował że to zajebist...

źródło: comment_Nucx4iabsZtknVeHGWv7YEgSk6KIuwty.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach