Wpis z mikrobloga

3 lata związku. "Nie kocham cię i nigdy nie kochałem, przepraszam" Super święta, bulwo.
  • 152
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

znam też przypadek długiego związku, gdzie oni planowali ślub i dzieci, i razem tego chcieli, aż nagle jednej ze stron się odmieniło. i to bez bolca na boku. trochę to straszne, bo się okazuje, że nigdy nie można mieć pewności :/


@zasadzka01: Może w tym problem, że ktoś spodziewa się pewności.

Ja znam przypadki, gdzie małżeństwa były zawierane w religijnej propagandzie czystości przedślubnej i rozpadały się, gdy było już dwoje
  • Odpowiedz
@Schnurlostelefon: Mnie po 3,5 roku jak #!$%@?ła a ja głupi mówię dobra może jako będzie pół roku mnie zwodziła i poszła do innego co gada ze mnie kocha a jego po pół roku znajmosci nie. I CO? Nic nie odezwała się po rozmowie i poszła do niego. A człowiek zapomnieć nie możne a rodzina pyta Masakra. Jakoś damy rade. Trzymaj Się :)
  • Odpowiedz
@Schnurlostelefon: miałem podobnie, najgorsze jest uczucie "i co teraz?" kiedy nie do końca wiesz gdzie masz iść i co robić.

"pocieszenie": widzę, że traktujesz to poważnie, strzelam, że po 3 miesiącach zaczynasz chcieć spotkać się z innymi, szybko odkrywasz, że to całkiem fajne choć "nie to", po 6 miesiącach przestajesz ciągle myśleć o tym co było i korzystasz z życia, a po półtora roku jesteś gotowa na nowy związek :)
  • Odpowiedz
@DeafSilence: Usunięty komentarz:

Nie rycz. Coś się kończy, coś zaczyna, Arka Gdynia, [najlepsza drużyna*].
* - w starodawnym dialekcie zalatuje trochę prostytutkami i wieprzem
  • Odpowiedz