Wpis z mikrobloga

@Symmachus większość tych ciast, żeby je zrobić samemu, musisz sporządzić proch o identycznym składzie jak ten z pudełka. Przeczytaj ile gówna ma w sobie proszek do pieczenia, ktorego się dosypuje do wielu ciast żeby były pulchniutkie i smaczniutkie. Różnica jest taka, że każdorazowo smak jest trochę inny, inaczej wychodzi jak robisz samemu. Z pudełka zawsze wyjdzie identyczne w smaku, na dłuższą metę rzeczywiście kijówka
@walzky: Moja mama piecze bez proszku. A sama mam do tego dwie lewe ręce, dlatego chodzę do zaufanej cukierni jak mam ochotę na ciacho i akurat nie ma mnie w domu. W pudełku masz syf.
@Symmachus po co tak nerwowo? Pomińmy to, że twoja zaufana piekarnia nie używa proszku do pieczenia. Cukier jest równie szkodliwym gównem, trzustka to bardzo ważny organ, poczytaj :) Ciasto tak czy inaczej się je od czasu do czasu, jeśli jest inaczej to raczej powinno się pomyśleć nad swoją dietą, bo szkoda by było potem się męczyć z cukrzycą.