Wpis z mikrobloga

Dzisiaj trzeci raz z rzędu minąłem naprawdę ładną dziewczynę wracając z pracy (wracam piechotą, mam koło 4,5 km więc o 16:00 jest to praktycznie taki sam czas jak autem czy busem bo całe miasto stoi).

Minąłem ją 3 razy w dokładnie tym samym miejscu o tej samej godzinie, stwierdziłem a co mi tam, zagadam.

I co? I nic. Uśmiechnęła się, poznaliśmy się cześć cześć i powiedziała że (niestety) jest zajęta. Życzyła mi powodzenia na odchodne, a ja jej szczęścia w związku.

To nie boli. Nie będzie żadnego wyśmiewania i tym podobnych. A nawet jeśli to #!$%@?ć takie karyny kilofem przez łeb.
#tinder #badoo #podrywajzwykopem
  • 22
a co jeśli nie była zajęta ?


@john118: a co jeśli np.dzień później spadłby ze schodów i skręcił kark? Czy życie nie jest więcej warte niż jakiekolwiek rozkminianie intencji innych ludzi? Każdy kiedyś umrze, zarówno OP, jak i ta kobieta. Szkoda życia na rozkminy, trzeba działać jakby nie było jutra.
@Maasai myślisz że życie które opisałes maluje się dzięki zagadywaniu do typiar na ulicy? Swojego czasu podpytywalem koleżanki o to i odpowiedzi potwierdziły moje przypuszczenia. Za to jak ktoś jest brzydki to ma #!$%@? bo zostają mu same 3/10 i powinien się z tym pogodzić bo tak działa natura i taki jest świat, a nie taki jak sobie wymyślisz.