Wpis z mikrobloga

Mój panieński będzie do dupy :( chciałam luz, ognisko, kiełbaski i ziemniaki pieczone w popiele, kocyki i wino. To mi #!$%@? wymyslają stylizacje pin up i knajpy ( z ktorymi tez jest problem bo komunie)... Baby to #!$%@? #zalesie
  • 93
  • Odpowiedz
  • 22
@Kynareth no właśnie wydawałoby się że ogarniętą przyjaciółkę a tu masakra. Organizacyjnie leży bo ja zwykle ognisko o którym MARZĘ ogarniam na spontanie w godzinę a ta 1,5 msca przed widzi 135 tysięcy problemów "nie do przeskoczenia".
  • Odpowiedz
@chixi: o kurde pamiętam jak ja mojej przyjaciółce organizowała panieński - musiałam na reszcie kłótnią i krzykiem wymusić nie zamawianie striptizera, za co później panna młoda mi podzoelowała. W ogóle co dziewczyny miały za pomysły to głowa mała. Festiwal tandety eh, na szczęście mam dość silny charakter i stanęło na moim, panna młoda była bardzo zadowolona.
  • Odpowiedz
@chixi: Takie ognisko to super sprawa by była i bez zbędnych kosztów ;) 2 km od centrum? Co to za odległość dzisiaj, samochód, bagażnik i wszystkie graty wywieźć jak się ręcznie nie chce zanieść.
  • Odpowiedz
Odpuść sobie ten wieczór jeśli ma to tak wyglądać i być okupione takimi zwarciami. Przecież ci debile na ślubie nawet tego nie sprawdzają czy wieczór się odbył czy nie.
  • Odpowiedz
@chixi: Coś czuje, że to może sie zdarzyć xD
Lepiej natychmiast poinformuj koleżanki, bo wyczuwam festiwal żenady. Troche szkoda, zbliża się bardzo wyjątkowy dzień dla Ciebie a tu coś takiego.
  • Odpowiedz
  • 1
@ludzik usłyszałam szereg wymówek typu : trzeba dojechać, drewno zawieźć, nie będzie miał mi kto pomoc, ale jak to do jedzenia tylko kiełbaski i ziemniaki... Itd.
Ale podałam jej masę potencjalnych rozwiązań i sądziłam że po problemie.
@Dewss generalnie mam podobne doświadczenia dlatego chciałam żeby mój był zwykły, łatwy do ogarniecia i nie generował problemow. No to se wymysliłam...
@Kynareth pod Radomiem xD
  • Odpowiedz
  • 13
@Cointreau data ustalona, dziewczyny zaproszone, no i chce się z nimi wyluzowac przed weselem. Jak się uprą na ten pin up to tak będzie i postaram się spoko bawić tylko przykro mi po prostu ze nie będzie to wyglądało tak jak sobie wymarzylam. Tym bardziej ze nie Zazyczylam sobie cudów na kiju
  • Odpowiedz
Jak się uprą na ten pin up to tak będzie

tylko przykro mi po prostu ze nie będzie to wyglądało tak jak sobie wymarzylam


@chixi: Nawet nie wiem co powiedzieć. Przecież to jest TWÓJ wieczór poprzedzający TWOJE zamążpójście. Ja na twoim miejscu bym to odwołał w #!$%@?. Jeśli ktoś się ma tu do kogoś dostosowywać to one do Ciebie bo chyba się szumnie nazywają twoimi koleżankami.
  • Odpowiedz
@chixi: Jak sama już piszesz, że będziesz się starać dobrze bawić to już chyba to nie ma sensu. Może porozmawiaj z jakąś bardziej "ogarniętą" koleżanką i powiedz, że nie chcesz tego. Od dawna mówiłaś o ognisku i tak byś chiała spędzić ten dzień. Może pomyśl o tym by samej, albo przy pomocy kogoś zorganizować sobie ten dzień.
  • Odpowiedz
@chixi omg jakie głupie lochy, nie mają jak rzeczy zawieźć za półtorej miesiąca? W ogóle przecież prościej i taniej ognisko zorganizować niż imprezę w klubie. Po prostu sobie imprezę robią, mega to smutne.
  • Odpowiedz
@chixi: zmień świadkową, serio. Albo odwołaj panieński. Powinnaś się tam bawić, a nie udawać cały wieczór, że wszystko jest ok. Chociaż z drugiej strony jak koleżanki nigdy nie były fankami ognisk to nie wiem czego się spodziewałaś.
  • Odpowiedz
  • 5
@Cointreau
@Saganis
na dzień dzisiejszy zalatwilam sobie inwigilację grupy, dam im jeszcze ze 3 tyg i jeśli wpływ koleżanki nie pomoże to po prostu zaproponuje organizację imprezy od strony technicznej a one niech kombinują prezenty, "atrakcje" itd
@dishwasher jak jest dwadzieścia bab w jednym miejscu to nigdy nie da się tego zrobić tak, żeby wszystkim pasowało. Jasne, są wśród nich takie które wolą kluby no ale nie mają obowiązku uczestniczenia jak im
  • Odpowiedz