Wpis z mikrobloga

@kobeb: no nie wiem, mam jakieś 2 lutownice, ostatnio potrzebowałem do auta a że brak garażu to kupiłem na baterie, moim zdaniem każda działa tak samo, inny jest tylko czas nagrzania i czy ma lampeczkę czy nie ma :D takie jest moje zdanie, a co do majsterkowania to chyba nie ma po co kupować drogich sprzętów które nie zarobią na siebie ? :D
@evilekeye: 90zł to nie jest dużo jak na lutownicę. Nie polecam tutaj przecież stacji Wellera, żeby potem wykorzystywać ją do majsterkowania. Poza tym kupując cokolwiek można kupić transformatorówkę, która w większości przypadków jest za mocna i za duża do elektroniki.
@Jarek_P: Dokładnie, jak mam zrobić coś "dużego" (np. naprawa AGD, sprzęt lampowy czy wylut np. radiatora przymocowanego do PCB) to i tak sięgam po transformatorówkę, bo ten klon Hakko to jednak jest malutka lutownica i do tego z lat 80, sprzed czasów powszechności pierdyliona warstw i używania miedzi z PCB jako chłodzenia i wielkich D2PAKów ;) Transformatorówka ma nawet regulację temperatury, jak się ma trochę wprawy to odręczne PWM sprawdza się
@kobeb: otagował. Ale nie dopowiedział, czy miał na myśli lutowanie elementów SMD, czy przelutowywanie wtyczek na przewodach. Pomijam już fakt, że pod tym tagiem ludzie pytają chyba o wszystko, przez co prąd płynie, bywa, że ze spawarkami włącznie :)