Wpis z mikrobloga

Może porównanie zbyt górnolotne, ale wiecie z czym mi się skojarzyła ta cała afera o #!$%@? gorących w mirko #danielmagical? Z gównoburzą po ostatnich wyborach w Polsce. Hurr durr demokracja spoko, ale jak wygrywają przeciwnicy, to nie no, tak nie może być, protest, skandal. Tak samo na Mirko: kurczę świetny portal, świetny kątent, świetne śmieszne obrazki a wszystko to dzięki mechanizmowi promowania poprzez plusowanie najpopularniejszych treści przez użytkowników. ALE JAK TO, TERAZ JEST COŚ POPULARNEGO CO MI SIĘ NIE PODOBA, GDZIE JEST MODERACJA EHHH USUWAM KONTO.

TL;DR gurwa ludzie, siedzicie na portalu z kontentem tworzonym przez społeczność, jeśli się wam nie podoba, to, co jest teraz popularne wśród tej społeczności, to problem Wasz, a nie większości.

#gownowpis #gownoburza #przemyslenia #przemysleniazdupy
  • 3
@Kroomka: to nie jest żadna różnica, ile to trwa. Po prostu jesteśmy członkami społeczności, której sens w skrócie polega na tym, że reszta ma oglądać to, co się większości najbardziej podoba. I inba może trwać i rok, jeśli dalej będzie trwała, to znaczy, że jesteś członkiem społeczności, która chce to oglądać.

Oczywiście stalkowanie to inna sprawa, wszelkie chwyty "poniżej pasa" są żenujące, chodzi o sam fakt bóldupienia o to, że nic