Wpis z mikrobloga

@NzeroZeroB: Z serii ogólnodostępnych i reklamowanych spotów.

Kiedyś podjechałem na SSS (to jeszcze istnieje?) na Bemowo swoim autem. Zaprosił mnie znajomy właściciel z NOS (Nowoczesna Obróbka Silników), żebym podstawił auto pod jego namiot. Miałem wtedy założony blow-off jednotłoczkowy, który był dość głośny. Przepychanie się przez tłumy zwiedzających wymagało przegazówek, bo nie chciałem trąbić na ludzi. Na dźwięk blowoffa bandy sebów odwracały się z zaciekawieniem po to tylko, żeby po chwili zbrechtać