Wpis z mikrobloga

@trusia: moja opinia: nie. Mam bananową i dla moich włosów to w sumie byle co. Nie działa i ma mdlący, sztuczny zapach. Przeczytałam gdzieś w otchłani internetu, że jak nie ma co zrobić z całym tym słojem, to można jej używać zamiast pianki do golenia nóg. W tej roli sprawdza się bardzo dobrze :D
@trusia: miałam kilka, nie są szałowe, zupełnie przeciętne raczej jak na maski. Ale za to jako zwykła odżywka do włosów sprawdzają się spoko, używam tak od dłuższego czasu. Dotychczas najlepsza jest Silk. Miałam bananową, czekoladową, keratynową, waniliowa i jeszcze jakąś pewnie.