Wpis z mikrobloga

No tak, bo po co uszanować zdanie drugiej osoby i nie nazywać jej jak gówniarz "lalą", jak można się z takiej ponabijać w internecie.


@Hanyu: jeżeli już się znali to można to powiedzieć NORMALNIE. znasz takie słowo i wiesz co ono znaczy?

przykład NORMALNEJ WIADOMOŚCI - "Nie mów na mnie lala, nie lubię tego" - SZOK #!$%@? NIEDOWIERZANIE MOŻNA TO POWIEDZIEĆ INACZEJ!!!ONEONEONE!!
  • Odpowiedz
Kolejna osoba wrzuca - dumna z sisbie - tresc dosc watpliwej jakosci rozmowy z kobietą i oczekuje na poklask.


@agaja: nie ma pokazane kto więc można się pośmiać z kretynki
  • Odpowiedz
@effen773: Po 1. Jak masz pisac do laski "hej, co tam? " to lepiej w ogole nie pisz :D
2. Wymysl cos ciekawego, np. zacznij od czegos zabawnego, albo wyciagajac od niej informacje - skomplementuj ktoras. Serio. Laski są łase na komplementy.
3. Najlepiej znajdz sobie jakas pasje, ogarnij wyglad, bo chyba tylko desperatka zwiazalaby sie z przegrywem ( ͡º ͜ʖ͡º)
4. Masz sie nie
  • Odpowiedz
@effen773: a ja nie rozumiem o co ona się tak spruła xD mam kolegów, którzy też tak do mnie od czasu do czasu mówią.. weźcie te kije z dup powyciągajcie i nabierzcie dystansu.
hurr durr napisał do mnie lala co za gbur
  • Odpowiedz
  • 11
@effen773 O rany. Podziwiam ją, że po trzeciej wiadomości Cię nie zablokowała. A te obrażanie na koniec...nie wstyd Ci? Zostań jeszcze przy klockach i autkach.
  • Odpowiedz
  • 1
@Arachnofob Kretynki? Wskaż moment, w którym zachowała się nieodpowiednio. W przeciwieństwie do kolegi, który nie ma pojęciu o budowaniu relacji.
  • Odpowiedz
Wskaż moment, w którym zachowała się nieodpowiednio.


@nvmm: zbyt agresywnie zakomunikowała swoje niezadowolenie

dla niego - nie było to nic specjalnego
dla niej - był to widać
  • Odpowiedz
  • 3
@Arachnofob Agresywnie? Asertywnie. Poza tym, jeśli nie życzy sobie, żeby nazywać ją jakkolwiek, ma do tego prawo i dzieciak powinien to uszanować - czy to nie oczywiste? Próbował obrócić to w żart? Serio? Pisząc mniej więcej "mój tekst był taki megawyszukany, doceń to kretynko"? Ojjjj, chłopaku, długo Ty z piwnicy nie wychodziłeś....
  • Odpowiedz