Wpis z mikrobloga

CO SIĘ #!$%@? XDDDD

Stoję w biedrze na dziale, gdzie jest dosłownie wszystko i przeglądam jakieś wielkanocne szity, króliczki, jajeczka, koszyczki. Obok ogromna szafa Durex, milion rodzajów prezerwatyw i różnych gadżetów. Nieopodal płyny do prania, okulary przeciwsłoneczne, wiecie, biedra xDD

No i tak przeglądam sobie te króliczki, kiedy nagle zachodzi mnie od tyłu facet i bardzo ściszonym głosem szepcze:

- Nooo... Już wybrałem, mam kilka rodzajów, jakieś smakowe, cienkie... Hehe... Zobaczysz w nocy...

PRZESZEDŁ MNIE DRESZCZ. O GURWA. ODWRACAM SIĘ Z MINĄ SRAJĄCEGO KOTA, CZUJĘ PODCHODZĄCY DO GARDŁA OBIAT.

- Eeee, proszę?

Typa zmroziło xDDD
Metr obok kobieta przeglądająca inny szrot, długi blond kucyk i czarna bluza. Identyko jak ja.

- JEZUS... PRZEPRASZAM PANIOM, ja tu... eeee... nie wiem.... jakoś tak.... yyyyyyy....

Mina tego typa, mina tej #!$%@? baby XDDDDD

##!$%@? #coolstory #biedra #heheszki
  • 34
@camerondiaz: sie śmiej....

Podjechałem kiedyś na stację benzynową, zatankowałem, poszedłem zapłacić. Zapłaciłem, wracam, otwieram auto i ładuję się za kierownicę, bardzo czymś zaaferowany i perorujący o tym czymś na głos do siedzącej na siedzeniu pasażera małżonki, jednocześnie usiłuję wetknąć kluczyk w stacyjkę. Jednocześnie nastąpiły dwie rzeczy: ja sobie zacząłem uświadamiać, że coś jest, kurna nie tak, ta stacyjka jakaś inna, a z siedzenia pasażera rozległ się mocno wystraszony damski głos:
-