Wpis z mikrobloga

A więc wiosna! Z dniem dzisiejszym wszelkie sprawy i zagadnienia schodzą na plan dalszy. Całe nasze życie, publiczne i prywatne przestawiamy na specjalne tory, weszliśmy w okres wiosny. Dzisiaj jej pierwszy dzień, a za nami równonoc. Co to oznacza?

Że Słońce świeci nam w równik :)

(TL;DR dla zajętych lub leniwych na dole)


zapraszam na przejażdżkę: Statek Ziemia

Jak być może wiecie, oś obrotu Ziemi ma swoje odchylenie. Konsekwencją tego odchylenia są takie rzeczy jak: pory roku, równonoce i przesilenia. Z naszej perspektywy widzimy, że chociaż latem Słońce w południe potrafi naprawdę przygrzać, to zimą znajduje się zawsze nisko na horyzoncie.

11 lutego 2015 wystrzelona została z Cape Canaveral rakieta Falcon 9 od SpaceX, która wyniosła w przestrzeń kosmiczną satelitę Deep Space Climate Observatory, w skrócie DSCOVR. Satelita ten znajduje się w jednym z punktów Lagrange'a (zwanym też punktem libracyjnym) pomiędzy Słońcem a Ziemią, 1,5 miliona kilometrów od naszej planety. Stamtąd monitoruje strumienie cząstek wiatru słonecznego i pole magnetyczne, dzięki czemu może z wyprzedzeniem wysłać ostrzeżenie o niesprzyjającej "pogodzie kosmicznej".

Dlaczego tak nagle wyskoczyłem z DSCOVR? Satelita ten poza zabawą w kosmiczną pogodynkę regularnie robi naszej planecie zdjęcia. Dzięki swojemu położeniu non-stop obserwuje naszą planetę od pełni oświetlonej strony. Co jednak w tym przypadku ważniejsze – zdjęcia przez nią robione prezentują nasz Statek Ziemia tak jak w danej chwili "widzi" nas Słońce.

Zdjęcia robione przez satelitę są regularnie udostępniane przez NASA - National Aeronautics and Space Administration. I na zdjęciach tych bardzo ładnie widać zmiany nachylenia Ziemi względem Słońca. Na poniższej grafice możecie zobaczyć zestawienie czterech zdjęć Ziemi z 2016 roku: z 21 marca, 23 września oraz z obu przesileń: 22 czerwca i 22 grudnia. Starałem się wybrać wykonane tak, by było dobrze widać Afrykę, czyli okolice naszej długości geograficznej :D Zaobserwujcie jak kontynent afrykański "porusza się" w górę i w dół, tak bardzo różnicując tym ruchem naszą pogodę na przestrzeni roku.


Bieżące zdjęcia z DSCOVR można oglądać tutaj: https://goo.gl/xQ5ATs

A tak przy okazji: to właśnie DSCOVR w pierwszych miesiącach swojego działania zrobił niesamowite zdjęcia Księżyca przechodzącego na tle Ziemi. Jako że na Ziemi zawsze widzimy tylko jedną stronę naszego naturalnego satelity, DSCOVR miała okazję zobaczyć "Dark Side of the Moon". Stronę, której żaden człowiek przed 1959 rokiem nie miał okazji zobaczyć; wtedy to radziecka sonda Łuna 3 wykonała jej pierwsze zdjęcia.

Akurat te fotki DSCOVR niedostępne są niestety na zalinkowanej powyżej stronie, ale można je znaleźć tutaj: https://goo.gl/q7OHtk

TL;DR


#kosmos #eksploracjakomosu #eksploracjakosmosu #spacex #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #wiosna
Pobierz
źródło: comment_4dLf47Pbcps3P4PswQzFvfUxiPbozUxc.jpg
  • 20
@hvdy: Dzięki! :) Więcej obrazków w treści? Tutaj to jeszcze lajt, ale na fejsbuku jest to mocno utrudnione niestety. Chyba najbardziej nieodżałowana przeze mnie rzecz – nie można dodawać grafik np. pomiędzy akapitami. Przydałoby się przy obrazowaniu czegoś :D
@Kangel: no w treści wyjasniajacych. Ja jestem wzrokowcem i łatwiej mi ogarnąć jak coś widzę jak działa. No fakt tam musiałbyś w obrazku zawrzeć wyjaśnienie
@hvdy: Chodzi mi o to, że umieścić grafikę w treści wpisu na fejsbuku mogę tylko ewentualnie wstawiając pomiędzy akapitami linka do niej. To może lepiej, bo zmusza do pisania krótszych wpisów... W każdym razie myślisz, że ewentualnie wrzucenie kilku grafik dla wpisu jako galerii jako tako rozwiązałoby problem? Czy lepiej linkować w treści?

No i dzięki za uwagi :D
@ZisheBreitbart: tak w dużym skrócie to: nie. Ona nawet nie wylądowała, ale AFAIR testowała ładowanie "na wodzie" i to się udało. Przy czym musisz pamiętać, że pierwszy stopień (ten, który ląduje) wynosi resztę zestawu tylko nieco poza linię Karmana. Resztą zajmuje się... Reszta.
To tyle, ile mogę Ci opisać z pamięci będąc na mieście :D
@Pannoramix: O, ciekawy kanał, zasubskrybowałem :) Jeszcze parę dni temu nie miałem pojęcia, że istnieje coś poza wiosnami astronomiczną i kalendarzową. W trakcie pisania powyższego zrozumiałem, czym jest astronomiczna... Po obejrzeniu tego odcinka stwierdzam, że chyba będę musiał sobie to jakoś usystematyzować, by się nie pogubić.