Wpis z mikrobloga

Kiedyś raz kupiłem sobie drożdżówkę z serem w Lidlu. Już miałem zatopić w niej swoje zęby, gdy nagle ktoś zapodał mi działo na ryj. Oszołomiony jak po powąchaniu alkoholu obejrzałem się wokół siebie. Przede mną stała rowścieczona @Hannahalla! Wyszarpała ode mnie bułeczkę i z #!$%@? godnym Geslerowej w podrzędnej kebabowni, wręczyła mi przepis na zajebiste słodkie bułeczki. Od teraz nie żywię się tymi odmrożonymi koncerniakami, i zawszę zadziwiam rodzinę moimi wypiekami i deserami. Dziękuję pani @Hannahalla ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gownowpis #grupalizaniapojajkach
  • 2