Wpis z mikrobloga

Na wstępie przepraszam za poślizg w publikowaniu tego posta, ale musiałem pojechać szybko do paragwaju i kilka dni byłem bez dostępu do jakiegokolwiek komputera.

Brazylijki cz. 3

Było trochę o emocjonalności i charakterze, a teraz opowiem jak w praktyce wygląda związek z brazylijką.

Jak już wspominałem, brazylijczycy są dużo bardziej naturalni niż my i bazują często na instynktach. Widać to też w przypadku ich kobiet, najlepiej na przykładzie brazylijek z dziećmi. Często zauważyć tutaj w brazylii można młode dziewczyny z dziećmi, co jednak dziwi to to jak one są nimi pochłonięte oraz jakie budzą w nich emocje. Na twarzach matek zajmujących się dziećmi naprawdę widać szczęście i spełnienie, czego nie spotkałem jeszcze nigdzie na taką skalę. Nie przypominam sobie nawet, abym widział tutaj dużo dziecięcych wózków, najczęściej dzieci noszone są w nosidełkach lub po prostu na rękach, cały czas przytulone do matki. Akurat przy tym argumencie można doszukiwać się powodów w cenie wózków, naprawdę kiepskim stanie chodników oraz zatłoczeniu miasta (co da się odczuć w komunikacji miejskiej), ale co by nie mówić – na pewno stały kontakt z matką wpływa na wytworzenie mocniejszej relacji między nimi i to czuć w powietrzu.

W ogóle mam wrażenie, że brazylijki czują silną potrzebę opiekowania się kimś lub czymś, co często przenosi się też na ich faceta. Są to bardzo opiekuńcze istoty, dla których prowadzenie domu i gotowanie mężczyźnie nie jest przykrym obowiązkiem ani upokorzeniem, jest za to naturalnym sposobem na okazanie troski (tak jak dla nas naturalne powinno być wyręczanie kobiet w pracach, które dla nich z racji płci są ciężkie).

Kolejną ciekawą rzeczą jest to jak te dziewczyny potrafią zmienić swoje życie będąc w związku. Każda z nich lubi imprezować i ma naprawdę rozbudowane życie towarzystkie, kiedy jednak zaczynają być w związku, w centrum ich uwagi nagle znajduje się mężczyzna. Naturalnie, bez zmuszania się brazylijka najczęściej dostosowuje się do stylu życia swojego mężczyzny (bo mężczyzna w związku jest stroną silniejszą czyli też swego rodzaju przywódcą). Znajomi dalej gdzieś tam są, ale nie są już aż tak ważni, zawsze na pierwszym miejscu będzie facet. W zamian za umieszczenie swojego mężczyzny w centrum uwagi oczekują one jednego – odbicia im chociaż części tej uwagi, którą one same dają. Dlatego bardzo ważne dla każdej brazylijki są rzeczy, z naszego punktu widzenia nieistote jak obchodzenie „miesięcznic”, wspólne zdjęcia na facebooku, pamiętanie o urodzinach i pełno innych nawet najmniejszych gestów, które świadczą o tym, że facet też wkłada w związek energię. Prezenty są bardzo mile widziane, ale zamiast nowych kolczyków prawdziwa brazylijka będzie wolała dostać ręcznie wyklejany album ze wspólnymi zdjęciami, bo to świadczy o tym, że poświęciłeś specjalnie dla niej pracę, czas, energię i swoje myśli. One kochają gesty i ludzi, nie przedmioty.

Czy bycie gringo daje jakieś plusy w brazylii ? I tak, i nie. Na etapie podrywania dziewczyny w brazylii, bycie spoza brazylii to plus. Nie dlatego, że biały im się kojarzy z kasą (chociaż jakiemuś odsetkowi na pewno też), nie dlatego, że bialy znaczy przystojniejszy (chociaż w jakimś stopniu tutaj jest to tak widziane, wszędzie w mediach widać raczej białe osoby z niebieskimi oczami, na reklamach sklepów okulistycznych – niebieskie oczy, nawet lalki dla dzieci to w 90 procentach blondyni/blondynki o niebieskich oczach i europejskich rysach – a przypominam, że 95% brazylijczyków ma kruczoczarne, mocne włosy i brązowe oczy). Dlaczego więc jest to plus ?

Bo gringo znaczy ktoś obcy, który po coś tutaj przyjechał czyli po pierwsze człowiek z jakąś ciekawą historią, po drugie ktoś pewny siebie (bo na drugi koniec świata, okryty do tego złą sławą raczej nie jadą osoby strachliwe), a po trzecie nowy w tym miejscu, a nowe rzeczy i osoby zawsze wzbudzają w nas na początku więcej emocji. Właśnie o to się rozchodzi, o emocje. Gringo równa się więcej emocji na początku znajomości. Będąc tutaj na wakacjach i chodząc po imprezach łatwo wyrwać dziewczyny na jedną noc, bo ludzie tutaj są bardziej otwarci i jest ich tyle, że zawsze się znajdzie ktoś, kto nie oczekuje rozwinięcia znajomości tylko dobrej zabawy. Jeśli jednak myślimy o związku z brazylijką, bycie gringo okazuje się mieć z czasem coraz więcej minusów w oczach brazylijskich kobiet.

Duża część informacji, które one mają o Europie pochodzi z filmów, które mitologizują niektóre rzeczy. Dlatego kiedy my słyszymy słowo Paryż – w głowie mamy najazd ciapackich imigrantów, ale one widzą wieżę eiffla, bagietki i romantyzm. Kiedy okazuje się, że Francja nie wygląda jak na romantycznych komediach, a gringo pod względem emocji ustępują brazylijczykom – przewaga z bycia spoza brazylii znika. Dlatego też stosunkowo niewiele osób stąd naprawdę odnajduje się w życiu poza brazylią, na przykład w europie. Jakaś część się odnajdzie, ale większości nigdy do końca nie będzie pasował dystans z jakim my biali podchodzimy do innych, nasza interesowność oraz nienaturalność w kontaktach międzyludzkich. Podejrzewam, że gorącokrwiści brazylijczycy odczuliby dłuższy pobyt w Europie dużo gorzej niż nawet my – polacy, wyjazd do zimnej, smutnej i szarej anglii (takie odczucia przynajmniej mam ja, po niedługim pobycie tam), która przecież jest nam w jakiś sposób bliska kulturowo.

Szczerze mówiąc (co już pisałem wcześniej, w którymś z komentarzy pod moimi postami), po dwuletnim pobycie tutaj nie wyobrażam sobie związku z kobietą inną niż latynoska. Przy wszystkich swoich minusach, często występującym braku logiki, dużą dozą zazdrości, czasem zbyt dużej emocjonalności prowadzącej do wielu kłótni (które kończą się tak samo szybko jak powstają) i całej reszcie rzeczy, które irytują – są to najlepsze kobiety jakie poznałem w życiu. Są bezinteresowne, opiekuńcze, naturalne, bardzo kobiece i piękne, a mimo to nie zachowują się jak księżniczki. Jeśli trzeba są pracowite, chociaż każda z nich w głębi marzy o tym by w spokoju móc zająć się swoją rodziną, mężem i dziećmi, bo to coś co naprawdę je spełnia i uszczęśliwia. Do tego, potrafią być inteligentne i bardzo się rozwinąć przy odpowiednim mężczyźnie.

W każdym razie ja po dwóch latach spędzonych tutaj mam o nich takie zdanie i prawdę mówiąc wiele razy zastanawiałem się czy nie gloryfikuje brazylijskich kobiet w swojej głowie. Myślałem nad tym do czasu, aż spotkałem polaka, który spędził tutaj ostatnie 37 lat (do brazylii wyjechał pod przymusem, nie będąc z tego na początku zbyt zadowolony). Zapytany wprost o kobiety powiedział: najlepsza polka nie może się równać z najgorszą brazylijką.

Oczywiście wszystko to spore generalizowanie, bo wierzę, że znajdą się tak samo zajebiste polki jak i brazylijki będące kiepskim materiałem na związek, ale patrząc na procent tych i tych, pod tym względem brazylia wydaje się w porównaniu z resztą świata niczym niebo a ziemia.

#waytoeldorado #podrozujzwykopem #podroze #brazylia #ciekawostki #ladnapani
miguel1726 - Na wstępie przepraszam za poślizg w publikowaniu tego posta, ale musiałe...

źródło: comment_sFA3wevforAoRvBad14H0S0gpoIWh4PQ.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
Wołam przez MirkoListy plusujących i komentujących ten wpis (68)

Nie chcesz być wołany/a jako plusujący/a? Włącz blokadę na https://mirkolisty.pvu.pl/call lub odezwij się do @IrvinTalvanen

Uważasz, że wołający nadużywa MirkoList? Daj znać @IrvinTalvanen

! @Ekscelencjusz @NuclearBlast @innigri @zardzewiala_zyrafa @a__s @xz2580 @jacko526 @mydave04 @Michael-Knight @morfeush22 @Pani_Asia @laeg @tig3ro @chrumchrum @ziuaxa @Talvisota @wkopywaczwykopywacz @Fazzy @onlyigor @Twinkle
  • Odpowiedz
@miguel1726: świetnie się czyta twoje opowieści o brazylijkach. Wincyj!
Powiedz mi, bo zastanawia mnie głównie na jakiej próbce bazujesz? Napisałeś już, że polak, 37 lat w Brazylii, to też daje jakis pogląd. Ale napisz trochę prywatnie o sobie- jeśli nie będzie to niegrzeczne, spytam wprost, z iloma brazylijkami byles w łóżku/w związku/ w relacjach przyjscielskich.
  • Odpowiedz
@rybsonk: nie wiem czy dobrze rozumiem twoje intencje, ale jesli ironizujesz to ci wytlumacze kilka rzeczy.
nie mam ambicji nikogo uczyc, badz sobie jaki chcesz i obracaj sie wsrod ludzi jacy ci pasuja. w mysl tej zasady opuscilem polske, gdzie przeszkadzalo mi polskie myslenie ludzi, ktorzy nie potrafili byc obiektywni, a kompleksy czy niepowodzenia zawsze rekompensowali sobie czyms innym, zeby nie poczuc sie zle z samymi soba i nie musiec nad
  • Odpowiedz
@dolOfWK6KN: wszystkie, z ktorymi ja zadawalem sie blizej. te po przerobkach to tutaj naprawde maly procent w skali calej populacji i sa to glownie modelki albo zwykle troche starsze i bogate brazylijki. operacje to jeden wielki mit, oczywiscie wykonuje sie ich wiecej niz w polsce ale wynika to raczej z ilosci osob (w samym miescie sao paulo mieszka prawie polowa populacji polski). prawde mowiac znalem taki sam odsetek polek po operacjach
  • Odpowiedz
@miguel1726 daj jeszcze cz 4. Jak się ubierają ?? Jak spędzają czas ? Jak o siebie dbają ? Co z mitem wysokiego libido ?? Jak podchodzi się do seksualności w Ameryce ? Jakie są w łóżku ??? Takiety mnie interesują
  • Odpowiedz
@pschemo: prawde mowiac malo obchodzi mnie co cie interesuje z jednej prostej przyczyny. Oczekujesz, ze specjalnie pod ciebie bede pisal (poswiecal swoj czas) o rzeczach, ktore ty uwazasz za interesujace podczas gdy nie dosc, ze z tylu glowy mam tez inne tematy, to jestes za leniwy nawet aby poswiecic sekunde klikajac plusa pod tekstem.
  • Odpowiedz
@miguel1726: Domyśliłam się :D właściwie fajna sprawa, wszędzie gdzie byłam, manekiny w sklepach są jednakowe, wielkie kościotrupy. Fajnie, że latynoski mogą sobie popatrzeć jak ubranie wygląda na manekinie, który ma zbliżoną do nich posturę, u nas to chyba nigdy nie wyjdzie, a szkoda, bo w wielu sklepach przydałoby się żeby manekiny miały chociażby biodra i kawałek cycka :D
  • Odpowiedz
@paramite: prawde mowiac nie zauwazylem tego, mam nawet wrazenie ze te ciemniejsze na skorze starzeja sie naprawde wolno. Jesli na jakiejs widac wiek to w 90% wynika to z biedy i duzego zaniedbania.
  • Odpowiedz
@miguel1726: Mam kuasi osobiste pytanie - czy byłeś już maczo w pl, czy nauczyłeś(to dobre słowo?) się tego w czasie pobytu? i jeśli w czasie pobytu na miejscu, to czy to przyszło samo (zacząłeś naśladować ich sposób zachowania, manierę itd.)?

  • Odpowiedz