Wpis z mikrobloga

@Pannoramix: ojej, mysmy jechali od strony Walbrzycha na gps za wpisem "kolorowe jeziorka" chyba - zawiodlo nas na parking taki zwirowy jakby, ktory byl bardzo blisko pierwszego jeziorka.
Mysmy doszli tylko do trzeciego chyba, a zajelo nam to w obie strony kolo 1.5h, ale takim bardzo spokojnym tempem i z siedzeniem przy brzegu :) Mysle, ze dokonczenie to tak moze gdzies okolo godziny (nieco ponad?) by bylo, ale mielismy na konkretna
agaja - @Pannoramix: ojej, mysmy jechali od strony Walbrzycha na gps za wpisem "kolor...

źródło: comment_AgNthtN0IicziD6yzDJprTn0b6pUgr08.jpg

Pobierz
@Danny33: byłem we wrześniu i dwa jeziorka wyschnięte, tak że widać jedynie kałużę, jedno wygląda jak bagno i ładnie jest tylko przy jednym, trzecim, chociaż niczym nie powala. Kolory na tym zdjęciu to jakieś guwno
@Danny33: SCP-354

Identyfikator podmiotu: SCP-354

Klasa podmiotu: Keter

Specjalne Procedury Przechowawcze: W związku z brakiem możliwości przeniesienia SCP-354, wokół podmiotu wybudowana została Strefa-354. Strefa-354 zamieszkiwana jest przez siły obronne i personel Klasy-D przygotowany do zajmowania się zagrożeniami pojawiającymi się z SCP-354, oraz badaczami pracującymi nad SCP-354 i jego właściwościami. Dla własnego bezpieczeństwa, żaden pracownik placówki nie może nigdy zbliżać się do SCP-354. Bezpośrednia interakcja z SCP-354 dozwolona jest tylko do celów
@agaja: no własnie... rok temu byłem. Z żółtego została brudna kałuża, zielonego na samej górze generalnie nie było wcale bo wyschło. Niebieskie... nawet spoko, ale bardzo brudne. Cała okolica nie zachęca, infrastuktury tam nie ma za ciekawej - z dzieckami tam raczej mało ciekawie. Do zielonego (tego wyschniętego) prowadzi droga na początku przez las potem piasek. Lepiej zabrać jakieś jedzonko i picie ze sobą. W sumie szału nie ma. Parę MOICH