Wpis z mikrobloga

jak w porach roku Vivaldiego

bądź pryszczatym gówniakiem lvl 14

masz wakacje więc siedzisz w swojej piwnicy wraz z całymi hordami rodzeństwa

rodzice chyba nie wiedzą co to kondomy stąd musicie spać w 14 w jednym łóżku

jesteś najdziwniejszy w swojej rodzinie w nocy siedzisz przed kompem bo jest wreszcie wolny a w dzień śpisz

starzy mają już dosyć ciebie i twojego zachowania

wpadają na pomysł żebyś wyjechał na wakacje do babci

w sumie to każą ci #!$%@?ć z domu do babci bo już nie mogą oglądać twojego ryja

wiesz że chcieli się ciebie pozbyć bo nikt z rodzeństwa nie pojechał

jesteś na miejscu na którym z radością wita cię babcia Jadwiga i dziadek Dionizy

w sumie jest tu nawet spoko gdyby nie fakt że jest to dziura zabita dechami gdzie psy dupami szczekają a #!$%@? wodę piją i kaczki latają do tyłu

babcię lubiłeś od zawsze bo była dla ciebie miła i nie #!$%@?ła cię w nocy szpadlem po łbie jak dziadek

czas na kilka słów o dziadku

Dionizy z wyglądu nawet podobny jest do Georga Clooneya tylko po 7 zawałach i całodobowym gwałcie przez niemieckich okupantów

nic bym do niego nie miał gdyby nie fakt że ma Touretta i jakieś odchyły umysłowe raz nawet wysmarował ryło gównem i mówił że jedzie odwiedzić Obamę

dziadek sądzi że Obama to jego kuzyn nawet nie pytajcie czemu

niedaleko mieszka twój jedyny kumpel Franek wraz z swoją rodzinką

jego rodzinka jest całkiem spoko przesiadujesz u niego całe dnie

no może prawie cała rodzinka jest spoko jego wujek Heniek to kumpel twojego dziadka i jest równie #!$%@? umysłowo

po kilku dniach zmęczony kładziesz się spać o zachodzie słońca i śpisz jak zabity

rano twój piękny sen przerywa pianie koguta i #!$%@?ęcie szpadlem w twarz

otwierasz oczy i widzisz nad sobą szczęśliwego dziadka

hehe anon wstawaj już późno

po #!$%@? pysznego śniadania zrobionego przez babcię postanawiasz odwiedzić Franka

przed domem Franka na ławeczce siedzi szczęśliwy Heniek z butelką bimbru w ręce

ładnie się z nim witasz

dzień dobry panie Henryku czemu pan taki szczęśliwy

Heniek spojrzał się na ciebie swoim sadystycznym wzrokiem jak pedofil na dziecko na placu zabaw po czym odpowiedział

bo dzisiaj świniobicie hehe

jego wzrok śni Ci się po nocach po dziś dzień

mame Franka woła cię do domu

Wszyscy siedzą w kuchni i milczą bałem się pytać czemu

pytam się Franka czy idziemy na dwór coś porobić

matka Franka przerywa mi wypowiedź i mówi że na czas świniobicia nikt ale to #!$%@? nikt nie wyjdzie z domu

lekko wystraszony mówisz Frankowi żeby zaprowadził cię do kibla bo chcesz postawić kloca

anon #!$%@?ło cię? przecież dobrze wiesz gdzie jest kibel

Franek chodź jesteś mi potrzebny

przy sraniu #!$%@?ło?

po długich namowach zgodził się z tobą pójść

Franek mam pomysł dawaj #!$%@? przez okno w kiblu i zobaczymy co robi Heniek

z dużą niechęcią ale jednak dał się namówić i już byliśmy na dworze

ostrożnie usiłowaliśmy sprawdzić co robi Heniek

to co tam się #!$%@?ło pozostawiło takie same piętno na moim umyśle jak widok ojca wchodzącego mi do wanny

Heniek z toporkiem w ręku #!$%@?ł świnię śpiewając przy tym pieśni patriotyczne

świnia wyła przy tym jak wujek któremu parę lat później #!$%@?łem młotkiem w palce

w podskokach wróciliśmy przez okno w sraczu do domu obiecaliśmy sobie że już nigdy nie będziemy o tym wspominać

po całej sytuacji wróciłem do domu i postanowiłem nie odwiedzać Franka

W domu położyłeś się na łóżku i poszedłeś spać miałeś już dosyć tego jebniętego dnia

nadszedł ranek obudziło cię to samo co poprzedniego dnia czyli dziadek ze szpadlem

to już #!$%@? przesada jako że jesteś mistrzem taktyki i planowania postanawiasz się zemścić i dać babci odpoczynek od tego #!$%@?

w swojej #!$%@? bani ułożyłeś misterny plan

ukochany szpadel dziadka o który dba bardziej niż o babcię i wszystko na tym świecie jest cały wykonany z metalu razem z trzonkiem

twój #!$%@? dziadek nie opuszcza go nigdy tylko idąc na kibel

czas wdrążyć plan w życie

cały dzień towarzyszysz dziadkowi i ledwo wytrzymujesz nerwowo gdy drze się na ciebie żebyś #!$%@?ł

nadeszła wreszcie ta chwila dziadek idzie do kibla ale zanim wszedł odepchnąłeś go i krzyczysz że masz sraczkę i dziadek musi zaczekać

aby przedłużyć pobyt dziadka w kiblu klapę smarujesz klejem szybkoschnącym i wychodzisz o dziwo dziadka nie ma przed drzwiami

pech chciał że zaraz za tobą do kibla weszła babcia

usiłowałeś ją powstrzymać ale było już za późno babcia weszła

w jednej chwili cały plan poszedł się #!$%@?ć

babcia drąc mordę w kiblu usiłuje się uwolnić

dziadek podchodzi do ciebie i uśmiechnięty mówi

czemu babcia tak się drze ty mały #!$%@??

hehe dziadziuś wiesz pewnie coś jej zaszkodziło

z bólem w serduszku zamykasz się w pokoju i obmyślasz plan ostateczny

dziadek już od dawna powinien być w psychiatryku ale babcia się uparła nie chciała go tam puścić

ale masz już plan jak go tam na dobre umieścić

tłuczesz żarówkę w pokoju dziadka i czekasz aż będzie ją wymieniał to ta chwila w której zostawi ten #!$%@? szpadel

Tak też właśnie się stało

mając w ręku dwa kable wkładasz je do gniazdka i dotykasz nimi do metalowego trzonka

w popłochu #!$%@? z pokoju

nagle słyszysz odgłos

ANON #!$%@? ZABIJĘ CIĘ

wiesz że masz #!$%@? ale masz na to rozwiązanie

jako że dziadek ma touretta musi brać tabletki ale zamiast wody którą normalnie ma w swoim zabrudzonym garnuszku dolewasz mu wódki

zobaczymy jak się teraz będziesz bawił pomarszczony #!$%@?

Dionizy bierze szybko tabletki po czym popija je wódką chyba to zauważył bo o mało się nie zakrztusił zaczął drzeć mordę i zemdlał

na czubku jego siwej czupryny widać było przypalone włosy czyli nieźle go musiało jebnąć

idziesz uwolnić babcię z kibla musiałeś uciąć całą deskę która przykleiła się jej do dupska

przy uwalnianiu wkręć jej że to ten stary chory #!$%@? wylał klej na deskę

po raz pierwszy w życiu widziałem jak babcia płacze i idzie w stronę kuchni po telefon

ze zdziwieniem zwróciłem uwagę że dziadka nie ma na podłodze więc poszedłem do jego pokoju

w pokoju dziadek siedzi ze ściągniętymi gaciami na drabinie wali kloca na podłogę przy czym drze się zatopić Bismarka!

babcia zadzwoniła do psychiatryka i na drugi dzień dziadek był na oddziale zamkniętym

tego samego dnia zadzwoń do rodziców żeby po ciebie przyjechali

jak się okaże dziadek nie będzie moją ostatnią osobą którą wyślę do psychiatryka

nie odwiedzam babci po dziś dzień i wracam do swojego #!$%@? życia


#pasta #heheszki
  • 2