Wpis z mikrobloga

@szczesliwa_patelnia: aceton, izopropanol, octan etylu, metanol.

Dopóki ich nie pijesz i się nimi specjalnie nie zaciągasz to są dość bezpieczne. Przy ich gotowaniu lepiej uważać, ale z tego co piszesz to mają działać raczej jako chłodziwo.

Wszystkie mają gęstośc na poziomie 0,8-0,9kg/L więc są lżejsze od wody. Octan etylu się z wodą dodatkowo nie miesza.

Na tych odczynnikach możesz śmiało robić łaźnie z suchym lodem (ok. -78°C). W niskich
@szczesliwa_patelnia: i wszystko jasne.
wodne roztwory soli:
tanie, nietoksyczne, w przypadku wycieku wystarczy przetrzeć szmatką, pracujące w twoim zakresie temperatur.
I najważniejsze, mają dużą pojemność cieplną, porządana cecha jeśli zalezy Ci na szybkiej wymianie ciepła.
23,3% chlorek sodu da radę schłodzić do -20°C.
roztwory chlorku wapnia czy amonu jeszcze niżej można schładzać. Tylko czy warto...
w ogóle polecam przejrzeć https://nowaalchemia.blogspot.com/2013/01/sol-na-lod.html
Jeśli projekt jest ku uciesze przyjaciół możesz uzyć jako
@szczesliwa_patelnia: a tak w ogóle, to chcecie schładzać puszkę ciepłego piwa, czy tylko podtrzymywać chłód pitego piwa (coś na zasadzie podgrzewacza)?
Bo jeżeli myślicie schładzać piwo tylko przez denko to nie wróżę dużego sukcesu. Mała powierzchnia kontaktu i brak mieszania w puszce piwa - to będzie trwało wieki, a przesadzając z niską temperaturą w podstawce może dojść do zamrożenia piwa na dnie podczas gdy reszta będzie ciekła i ciepła.
Ja bym