Wpis z mikrobloga

@sylwia8056: moja mama chodziła do speak-up i była bardzo niezadowolona, zmieniła szkole. Ja chodziłam do British School przy ul. Hetmańskiej ( za MD przy powstańców Warszawy), miałam kurs przyspieszony w grupie 10 osób. Bardzo dużo godzin tygodniowo, więc można było dużo wyciągać.