Wpis z mikrobloga

@ArturR95: własne szejki z czego? Widziałeś przepisy na te prochy? Raz, że łażenia za składnikami/zamawiania dużo, a dwa - że babrania się z tym i czyszczenia jeszcze więcej.

A tak - wrzucasz do miksera joylent, owoce i wodę, miksujesz i spłukujesz. Czysto szybko i przyjemnie.
  • Odpowiedz
@TwigTechnology: Z czegokolwiek, jak to szejki. Sam poświęcam może 30 minut dziennie na gotowanie, robię wieczorem 2 szejki po ~1k kcal, które wypijam w i po pracy. Do tego jeszcze jeden "stały" posiłek.
Mycia jest niewiele (mikser + patelnia/garnek + szejker który zabieram do pracy).

A jak z mikroskładnikami w joylent? Wszystko w odpowiednich ilościach?

Ciekawy temat, nie wiedziałem, że taki produkt jest już u nas dostępny.
  • Odpowiedz
Bo tak jest. Tutaj nie ma warzyw, kasz itd wiec ta waga schodzi w postaci wody - jeśli dla kogoś liczy sie spadek kg a nie cm to akurat.


@josedra52: cholera a mi bruch sie zmniejszym i waga spadła... umre?
  • Odpowiedz