[szurszur]

Profesor Uniwersytetu w Białymstoku napisał list otwarty do prezesa TVP J.Kurskiego w sprawie fałszywego wybielania "Burego" w wiadomościach.
Trochę kłopot, bo odznaczył go L.Kaczyński.
Pisze o pacyfikacjach Burego oraz filmach dokumentalnych na jej temat, które TVP ma w swoich archiwach, ale z jakichś powodów ich nie emituje.

Białystok, 27.02.2017 Dr hab.

Oleg Łatyszonek, prof. UwB Prezes Białoruskiego Towarzystwa Historycznego w Białymstoku

Sz. Pan Jacek Kurski Prezes Zarządu Telewizji Polskiej S. A.

List otwarty

Szanowny Panie Prezesie!

W głównym wydaniu „Wiadomości” 25 lutego 2017 r. ukazał się materiał poświęcony Żołnierzom Wyklętym. W zasadzie chodziło o obronę dobrego imienia kpt. Romualda Rajsa pseudonim „Bury”.

Jedyną osobą, którą dopuszczono do głosu w tej sprawie jest przedstawiony jako „historyk” Michał Ostapiuk. Stwierdził on autorytatywnie, że celem kpt. Romualda Rajsa „Burego” było tylko i wyłącznie wyeliminowanie osób współpracujących z reżimem i spalenie zabudowań wsi, chociaż wśród tych, co zginęli znalazły się osoby przypadkowe.

W związku z powyższym chciałbym przypomnieć, że z rozkazu kpt. Romualda Rajsa „Burego” na przełomie stycznia i lutego 1946 r. zginęły 82 niewinne osoby, w tym starcy, kobiety i dzieci. Część z tych osób spalono w Zaleszanach żywcem, przy czym nie przypadkowo, lecz specjalnie zamknięto je w domu, który podpalono, a do tych osób, które próbowały się wydostać – strzelano.

W Zaniach zadawano tylko pytanie „Białorus czy katolik?”, i prawosławnych zabijano na miejscu. W miejscości Puchały Stare zamordowano w okrutny sposób białoruskich furmanów, zmuszonych wcześniej do przewożenia oddziału „Burego”. W Szpakach zastrzelono dziewczynę, która rozpaczliwie broniła się przed gwałtem, a drugą zgwałcono.

Sprawstwa żadnego z tych czynów nie zanegował Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego, który w 1995 r. unieważnił wyrok śmierci na Romualda Rajsa, uzasadniając, że „walczył o niepodległy byt państwa polskiego”, a wydając rozkazy dotyczące zagłady białoruskich wsi, działał w sytuacji „stanu wyższej konieczności, zmuszającego do podejmowania działań nie zawsze jednoznacznych etycznie”.

Natomiast śledztwo IPN w tej sprawie doprowadziło w 2005 r. do konkluzji prokuratora, że „zabójstwa furmanów i pacyfikacje wsi w styczniu lutym 1946 r. nie można utożsamiać z walką o niepodległy byt państwa, gdyż nosi znamiona ludobójstwa”. Dodajmy ponadto, że w niszczonych wsiach rozrzucano ulotki, wzywające Białorusinów do opuszczenia terytorium Polski. Mamy tu więc do czynienia nie z eliminowaniem osób współpracujących z reżimem, lecz wypędzaniem ludności białoruskiejz ojczyzny, a więc z czystką etniczną.

Telewizja Polska dysponuje własnymi filmami przedstawiającymi działalność kpt. R. Rajsa „Burego”: Wojciecha Worotyńskiego „Bóg przebacza zawsze” i Agnieszki Arnold „Bohater”, a także Jerzego Kaliny „Siaroża”, poświęcony Sergiuszowi Niczyporukowi, który chociaż w Zaleszanach stracił część rodziny, to jednak wzywa do pojednania. Film W. Worotyńskiego jest chyba najdłuższym „półkownikiem” III RP. Film J. Kaliny, nagrodzony w ostatnim Konkursie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, jak dotąd pokazała jedynie Telewizja Biełsat.

Nie doczekał się nawet emisji w TVP 3 Białystok. Mam nadzieję, że Telewizja Polska w imię obiektywizmu i historycznej prawdy zdecyduje się wreszcie na emisję tych filmów, zamiast walczyć o dobre imię sprawcy masowych mordów na Bogu ducha winnych białoruskich chłopach.

#bialystok #historia #neuropa
#tvpis

[t.....8]

@szurszur: nie obchodzą mnie problemy ruskich

[futbolski]

@szurszur: do Kurskiego i tak nic nie dotrze

[Xianist]

@szurszur: dobry wpis, dzięki

[Fyuio]

@szurszur odchodząc trochę od tematu to rusza mnie trochę cytat "zginęły 82 niewinne osoby, w tym starcy, kobiety i dzieci", nie ujmując oczywiście tej zbrodni to smutne jest, że zawsze podkreśla się kto zginął nie ujmując mężczyzn, nie byłoby wtedy tak szkoda gdyby tylko oni zginęli?

[fir3fly]

@Fyuio: wśród starców i dzieci nigdy nie ma mężczyzn? Wspomniany cytat nie wyraża żalu, a jedynie podkreśla okrucieństwo bandytów, którzy pozbawi życia uznanych za słabych, bezbronnych i niebędących dla nikogo zagrożeniem grup ludzi. Zabicie dziecka jest bardzo niehonorowe.
Z historii wynika, że śmierć mężczyzn w wyniku różnorakich konfliktòw nie jest niczym niezwykłym, niestety.

[Kupojadek]

do Kurskiego i tak nic nie dotrze

@futbolski: sugerowanie, że Kurskiemu nieznane są te fakty. To inteligentny człowiek i kiedy kłamie, to wie że kłamie i robi to celowo. Po prostu taki PiS ma elektorat a wiadomości widownię, a Kurski serwuje im to, co chcą widzieć.

[Fyuio]

@fir3fly wśród starców i dzieci są też pewnie kobiety a i tak są wymienione. Masz rację, bo na wojnie głównie mężczyźni zabijają mężczyzn i to nic niezwykłego. Chociaż wobec grupy uzbrojonych bandytów każdy jest bezbronny. Nie żyjemy teraz w czasie wojny, patrząc na wypadki albo katastrofy wymieniane są trzy z tamtych grup nie wliczając mężczyzn co jest trochę smutne. Oczywiście nie chodzi mi, o to, że któraś śmierć jest ważniejsza bo śmierć

[carumus1]

@Fyuio moja babcia kiedyś przeżywała piekło bo właśnie mieszka w Zaleszanach i jak była mała to właśnie Ci ludzie burego zaczęli palić ludzi, to niektórym się udało uciec do sąsiedniej wioski, a dla tych co się nie udało to niestety zostali żywcem spaleni.

[futbolski]

@Kupojadek: mniej-wiecej o to mi chodzilo. Ilez to razy wypieral sie czegs z usmiechem na twarzy? Gwizdy na gali, pamietna riposta Giertycha, misiewicze maja sie od kogo uczyc :)

[j.....2]

@szurszur Na takiej samej zasadzie możecie oskarżać AK o mordowanie Niemców.Co innego jeśli mówimy o mordowaniu Białorusinów za kolaborację z NKWD, co było bezsensowne ze względu na okoliczności.

[fir3fly]

Chociaż wobec grupy uzbrojonych bandytów każdy jest bezbronny

@Fyuio: owszem, tutaj działa stereotyp dzieci, starców i kobiet jako bardziej bezbronnych, a mężczyzn jako silniejszych fizycznie i bardziej aktywnych.

patrząc na wypadki albo katastrofy wymieniane są trzy z tamtych grup nie wliczając mężczyzn co jest trochę smutne.

@Fyuio: na pewno zawsze wymienia się dzieci (i Polaków, jeśli zdarzenie miało miejsce za granicą), gdyż ich śmierć jest bardziej medialna i poruszająca odbiorców.

[szurszur]

Na takiej samej zasadzie możecie oskarżać AK o mordowanie Niemców.Co innego jeśli mówimy o mordowaniu Białorusinów za kolaborację z NKWD

@janusz002: Nie wiem czy dobrze rozumiem. Uważasz, że oddział Burego zabijał tylko współpracowników NKWD? Przecież to kłamstwa wyglaszane przez polskich wybielaczy o moralnym DNA równym neobanderowcom wybielajacych ukrainskich nacjonalistów.

[j.....2]

@szurszur nie, nie uważam tak, wręcz przeciwnie, napisałem że mordował Białorusinów, gdyż byli uważani za współpracowników NKWD, co zazwyczaj było nieprawdą.I tak, takie mordy są odrażające dla mnie, tak samo jak ten w Katyniu czy na Wołyniu.

[szurszur]

@janusz002: A to nie zrozumiałem. Jest dwie główne szkoły negacji tej zbrodni - 1 - zabijał tylko kolaborantów i to w walce ( przemilczenie ofiar wsród dzieci i kobiet) i druga - ofiary cywilne ofiary były przypadkowe ( co czesciowo może być prawdą ale czesciowo i nie na pewno).