Wpis z mikrobloga

Od prawie dwóch miesięcy pracuje w nowej firmie która zatrudnia około.80-100 osób. Jestem w tej firmie podobno najmłodsza ale to chyba nie ma znaczenia. Na początku.wszystkim mówiłam #dziendobry i mało kto mi odpowiadał. Teraz mówię tylko kilku osobom bo tylko one odpowiadają, a reszta patrzy się jakbym nie miała za grosz kultury. Ale kiedy dana osoba nie odpowiedziała mi 5 razy pod rząd to co mam za każdym razem mówić? #gorzkiezale #pracbaza.

  • 62
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: Jest takie powiedzenie:

"Podziękuj chamowi to cię opluje, opluj chama to ci podziękuje"

- wniosek jest jeden - jak ci coś wypomną to zjeb ich od góry do dołu i tyle - momentalnie zmieni się ich podejście do ciebie na milsze.

Na niektórych ludziach szacunek trzeba wymóc siłą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: jezeli czujesz sie z tym glupio to olej, ja tez w pracy (w budynku, gdzie miesci sie firma, ludziom spoza firmy) mowie dzien dobry tylko dwom osobom, ktore mi odpowiedzialy za pierwszym razem, gdy sie widzielismy. kultura obowiazuje obie strony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: to mów: co się lampisz leszczu? Chcesz wyłapać lepę na dziąsło?

A tak na serio miałem tak samo, jak przestałem do nich mówić.
Teraz się tylko do nich uśmiechem jak koło nich przechodzę. Ja kisnę w środku, a oni mają jeszcze bardziej gburowatą minę. Część z nich odwraca się kiedy zauważy mnie z dsleka.
  • Odpowiedz
@keltan: niee właśnie wszyscy mówią dzień dobry i najlepsze, ze ja np. powiem komus ten ktoś mi nie odpowiada a za kilka sekund mowi ktos inny i już odpowiedź jest. :|
  • Odpowiedz
  • 22
@dorotka-wu Może o czymś nie wiesz albo ktoś jakieś ploty powiedział na twój temat, jeśli pracuje tam co najmniej jeden różowy to szanse na to rosną o 90%. Może to firma socjopatow i musisz się na kogoś rzucić i go pobić wtedy wszyscy wstana, zaczną klaskać i mówić dzień dobry.
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: też tak miałem ( ͡° ʖ̯ ͡°) I też zrobiłem tak jak Ty.
Niestety chamstwo będzie obsmarowywać Ci tyłek za plecami. Przygotuj się na to i nie bój się głośno powiedzieć co o tym myślisz, bo trzymanie tego w sobie i udawanie, że nie ma problemu tylko wszystko pogorszy (Twój nastrój, relacje z pracownikami, zasięg plotek). Wal śmiało i nie dość że poczujesz się lepiej
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: ja też trafiłem do takiej firmy, gdzie przez pół roku byłem najmłodszym pracownikiem. Od samego początku do wszystkich byłem na ty. Do dyrektorów mówię cześć, a do reszty kolegów "SIEMA" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Firma liczy jakieś 70 osób. IT of course.
Nie wyobrażam sobie jak mogłoby być inaczej. "Dzień dobry" #!$%@??
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: właśnie sobie zdałem sprawę, że nawet do dwóch 60-latków mówię cześć, to jest #!$%@? trochę :D
Ale oni chyba się cieszą, że młody chce z nimi w ogóle rozmawiać. Jednemu już nie raz pomagałem w ogarnięciu nowszych technologii z elektroniki/telekomunikacji konsumenckiej ;)

Tylko do prezesa i dyrektora dyrektorów mówię dzień dobry.
  • Odpowiedz
@kretyn: u mnie w biurze jest jest dwóch starszych, do jednego mówię dzień dobry do drugiego cześć ale i tak poźniej jak coś chcę mówię "panie Janku" :) tutaj w sumie wieszkość mówi sobie na Pan/Pani.
  • Odpowiedz