Aktywne Wpisy
mickpl +1661
W końcu wyszłam się spotkać z ludźmi. Oh, tak długo nie miałam interakcji, że zapomniałam jak to jest spędzać z ludźmi czas i się komunikować, czasem mózg mi się wyładowywał społecznie, ale potem wracał do normalności.
Tak, prasowanie nie jest moją mocną stroną jak widać.
Czy też macie tak, że na jakiś czas robicie tryb samolotowy w stosunku do ludzi, a potem wracacie i znów to samo.
Tak, prasowanie nie jest moją mocną stroną jak widać.
Czy też macie tak, że na jakiś czas robicie tryb samolotowy w stosunku do ludzi, a potem wracacie i znów to samo.
Kontakt z ludźmi jest dla mnie:
- trudny. 25.5% (37)
- łatwy. 19.3% (28)
- łatwy, ale unikam ludzi. 35.9% (52)
- zbędny. 19.3% (28)
Od 3 lat prowadzę firmę - JDG. Idzie mi tak średnio, ale biorąc pod uwagę, że mieszkam w mieście pierdylion razy mniejszym niż stolyca nie jest tragicznie. Jest to branża związana z moim kierunkiem edukacji. 3 podyplomówki, licencjat i magisterka w kierunku, doktorat w trakcie, również w kierunku. Wszystko w jednym pół-gówno-kierunku super hiper #!$%@? interdyscyplinarnym. Nagle poczułem, że nie jest to coś co chciałbym robić. Pomimo, że jestem fachowcem w swojej dziedzinie nie podoba mi się to do końca. (Albo zaczęło mi się nie podobać odkąd na dr każą nam uprawiać właziwduping, sam nie wiem...) Wiem, że w dużym mieście mógłbym odnieść materialny sukces, ale nienawiść do mijanych w metrach i tramwajach smutnych oraz wiecznie spieszących się ludzi nie pozwala mi na przeprowadzkę. Myślałem o emigracji, lecz coś mnie trzyma jakby w tym naszym polskim piekiełku. Nawet wyjechałem na kilka miesięcy do UK aby zobaczyć jak się pracuje w innym kraju i pomimo godziwych zarobków nie podobało mi się. Nie wiedzieć czemu zaczęła kręcić mnie technika, naprawy, praca manualna, przy której po godzinach ...odstresowuję się babrając w swego rodzaju robolowym gównie. Postanowiłem się przebranżowić. Zawiesiłem działalność i idę się zarejestrować jako bezrobotny aby za hajs podatników zrobić sobie w #!$%@? drogie techniczne kursy, które pozwolą mi otworzyć zupełnie innego rodzaju działalność, którą (z wiedzą zdobytą na samych kursach) równie dobrze mógłby prowadzić człowiek po gimnazjum. [W tym UP, to chyba padną ze śmiechu jak zobaczą z czego w co chcę przejść...] Dobrze robię czy nie? #pytanie #pytaniedoeksperta #wygrywczyprzegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Komentarz usunięty przez autora
@Yaggar Wiem o czym mówisz. Tylko, że te "dłubanie" nie jest moim hobby. Mam inne hobby. To własnie jest po prostu coś, co mnie nie stresuje. Coś, co odkryłem, że jestem w tym całkiem dobry. Tak jakbyś całe życie szydełkował i w związku, z faktem że uczyłeś się szydełkować robisz to na przyzwoitym poziomie i twoje szydełkowane