Wpis z mikrobloga

  • 426
Autostrada #a4, jadę 140 na godzinę, wymijam kolumnę tirów, z tyłu podjeżdża mi pod sam zderzak seba lvl 20, blachy dsw, #borynatuning i ciśnie mi długimi. Za coś takiego powinni zabierać prawo jazdy....
  • 123
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@peszmerd no ja niestety często jeżdżę A4 na trasie Wrocław - Legnica, kto nią jechał wie jakie tam są luksusy i takie zachowanie jest częste. A im gorsze warunki atmosferyczne tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia takiego przypadku.
  • Odpowiedz
@krave: ja w takiej sytuacji jak widzę, że za sebą nic nie ma to puszczam gaz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

jednemu nieźle zmiękła pała jak pojechałem za nim na stację spytać czemu jest taki spięty
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Diplo mam 160 w kapeluszu, wątpię żeby komuś coś zmiekło na mój widok :-D
Wolę nie drażnić takich typów bo jak się #!$%@? to nie zapanuje nad autem a ja wolę dojechać w całości.
  • Odpowiedz
Widać, że niektórzy komentujący piszą z wiecznie okupowanej piwnicy albo nigdy nie jeździli samochodem.

@krave: hamowanie oraz całkowite puszczanie gazu jest słabe i niebezpieczne, ale jeśli masz kamerkę to możesz leciutko odpuścić gazu ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@kretyn no też mam takie wrażenie...
Ewentualnie nigdy nie jechali polską autostradą, biorąc pod uwagę ich ilość jest to możliwe :-D
Jadę ze stałą prędkością bo sama nie lubię jak ktoś przede mną skacze i hamuje.
  • Odpowiedz
@krave: i tak najgorsi są "młodzi", gniewni 30-latkowie wracający z roboty w fabryce, którzy na obwodnicy potrafią jechać zderzak w zderzak i mrugać długimi, mimo że 30 metrów przed tobą jedzie kolejny samochód, a przed nim jest 20 kolejnych aut wlokących się z powrotem do domu po 16.
Najczęstsza marka samochodu? 25-letnie BMW i Audi xD

Piszę dla mirków, którzy nigdy nie jeździli dalej, niż po bułki na osiedle obok, żeby
  • Odpowiedz
Analogiczna sytuacja to taka, gdzie wyjezdzasz z podporzadkowanej i wymuszasz pierwszenstwo pojazdowi na glownej, a na swoja obrone masz tylko "gdyby jechal z przepisowa predkoscia to bym mu nie wymusila" :D

@eXcore: I zależnie jak bardzo gość przekraczał prędkość to zostałaby albo uniewinniona albo obciążona tylko częścią winy. Polecam zapoznać się z orzecznictwem zamiast brać sprawę na "chłopski rozum" - były takie sprawy, kierowca wyjeżdżający z podporządkowanej ma prawo spodziewać się
  • Odpowiedz
@krave: w sumie to tylko mruga dlugimi, może chcę poinformować że tam jest i jak skończysz wyprzedzać to w miarę szybko zmień pas na prawo?
  • Odpowiedz