#anonimowemirkowyznania Ja to chyba jestem p---a a nie chłop. 23 lvl. Nie lubię wódki, ogólnie nie przepadam za alkoholem. Jak trzeba to wódkę wypiję nawet bez popitki ale i tak wolę jakieś smakowe łagodne rozcieńczone. To samo z piwami. Jak trzeba to wypiję ale na siłę ale jakbym miał pić w domu to wolałbym jakieś smakowe niskoprocentowe piwka, jakieś Somersby, albo inne radlery czy karmi. Kawy też nie lubię takiej czystej czarnej, tylko wolę jakieś capuccino albo latte, albo taka zwykłą kawę to najlepiej na 3/4 kawy i 1/4 mleka z łyżką cukru. W ogóle jestem chyba jakoś mało męski, chyba mam mało testosteronu, wyglądam bardzo młodo jak na swój wiek (jak gimbus) mimo siłowni bo ryj ciągle ten sam... No i styl ubierania też się wyróżnia, może nie jak "p---a w rurkach" ale i tak elegancki taki bardziej... Podobnie z zainteresowaniami bo nie mam zainteresowań jak typowy facet. Nie interesuje mnie militaria czy historia, samochody czy inna piłka nożna.
@AnonimoweMirkoWyznania: jeżeli swoją męskość mierzysz gorzkością pitego piwa albo tym czy lubisz w-----y to mam złą wiadomość - rzeczywiście jesteś #przegryw
@AnonimoweMirkoWyznania Masz rację, bo to nie są typowo smaczne rzeczy. Zawsze to lepiej niż pić a-----l z przyzwyczajenia, żeby trzymać puchę w łapie. To co opisałeś to nic złego, żadna anomalia. Mimo to smutnazaba.jpg. Chyba nie to jest problemem? Masz w ogóle zainteresowania, nie jesteś zagubiony?
@AnonimoweMirkoWyznania: Powiedźcie, że bait. Nie wierzę, że ludzie są tak płytcy i swoją męskość przekładają na p--o jakie piją czy to, że ubierają się schludnie. No po prostu z żenady idę obejść całe miasto.
@AnonimoweMirkoWyznania: mam tak samo, nawet wolę towarzystwo kobiet niż mężczyzn z tymi ich rozmowami autach, sporcie, seksie itp. I jakoś nie czuję się z tego powodu mniej męski i Ty też nie powinieneś.
WykopowyPotwór: Głowa do góry, nie każdy je kanapki z gwozdziami, co do piw, to trzeba je po prostu polubić " w miarę jedzenia apetyt rośnie " co do wódy, to przecież w smaku jest okropna, ryj krzywi zazwyczaj każdemu, wiec raczej dobra nie jest, a to że "smakuje to efekt bardziej psychologiczny" u osób co po prostu lubią się jej napić.
Mam za sobą "fazy alkoholickie" w swoim życiu wypiłem już
Ja to chyba jestem p---a a nie chłop. 23 lvl. Nie lubię wódki, ogólnie nie przepadam za alkoholem. Jak trzeba to wódkę wypiję nawet bez popitki ale i tak wolę jakieś smakowe łagodne rozcieńczone.
To samo z piwami. Jak trzeba to wypiję ale na siłę ale jakbym miał pić w domu to wolałbym jakieś smakowe niskoprocentowe piwka, jakieś Somersby, albo inne radlery czy karmi.
Kawy też nie lubię takiej czystej czarnej, tylko wolę jakieś capuccino albo latte, albo taka zwykłą kawę to najlepiej na 3/4 kawy i 1/4 mleka z łyżką cukru.
W ogóle jestem chyba jakoś mało męski, chyba mam mało testosteronu, wyglądam bardzo młodo jak na swój wiek (jak gimbus) mimo siłowni bo ryj ciągle ten sam...
No i styl ubierania też się wyróżnia, może nie jak "p---a w rurkach" ale i tak elegancki taki bardziej...
Podobnie z zainteresowaniami bo nie mam zainteresowań jak typowy facet. Nie interesuje mnie militaria czy historia, samochody czy inna piłka nożna.
#smutnazaba #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
To co opisałeś to nic złego, żadna anomalia. Mimo to smutnazaba.jpg. Chyba nie to jest problemem? Masz w ogóle zainteresowania, nie jesteś zagubiony?
Mam za sobą "fazy alkoholickie" w swoim życiu wypiłem już
@AnonimoweMirkoWyznania: To się ciesz chłopie :D Niejeden by tak chciał.