Aktywne Wpisy
Odnośnie wypadku na A1, pamiętam jaki parę lat temu był kwik na wykopie jak Volvo ogłosiło, że żadne ich nowe auto nie pojedzie więcej niż 180 km/h. Cała masa ludzi to wyśmiewała, krzyczała o jeżdżeniu szybko ale bezpiecznie itd. Przypominam, że maksymalna prędkość w Polsce to 140 km/h. Może gdyby BMW też stosowało takie ograniczenia (albo najlepiej wszyscy producenci) to by rodzina z kii nie spłonęła żywcem, tylko może by skończyli mocno
darkinvaider +1385
Witajcie - być może niektórzy pamiętają - #rozdajo które zorganizowałem (https://wykop.pl/wpis/69009349/witam-mam-tu-oto-takie-rozdajo-pierscionek-z-diame) i zapraszałem do głosowania na lokalizację paczkomatu . Stało się paczkomat dziś postawiony :)))))) więc z tej okazji w ramach wdzięczności - taki pierścionek będzie do oddania oczywiście przez #mirkolos . Pierścionek złoto 585 Centrlany Topaz oraz dwa diamenty:) rozmiar na życzenie. Zielonki niestety odpadają.. wystarczy zaplusowac . #sebsjewellery #rozdajo #bizuteria #zloto #rzemioslo #zafriko #jubilerstwo #rozowepaski #niebieskiepaski. Losowanie -
mam pytanie z kategorii #zwiazki #rozowepaski jestem z #rozowypasek juz prawie rok razem, mamy po 27 lat, spotykamy sie 2-3 razy w tygodniu, weekendy spedzamy u mnie w mieszkaniu (wynajmuje pokój wiec mieszkają tu jeszcze 3 osoby). ona jest zaangażowana, w naszym związku jest naprawde dobrze, ale jestesmy juz dorosli i potrzebuje stabilizacji, wiec co jakis czas probuje rozmawiac z nia na temat zamieszkania razem i wynajecia mieszkania. i tu sie zaczyna problem bo ona mieszka z rodzicami i jest z nimi bardzo zwiazana i czesto nawet jak sie za czesto spotykamy albo nie wracana na nic do domu, to opowiada moze jej glupio ze tak rzadko bywa w domu i nie spedza z rodzicami czasu. Ona zarabia calkiem niezle wiec jesli chodzi o finanse, to byloby ją stac na wynajecie mieszkania, ale z tego o wiem splaca jakis kredyt z rodzicami i do wszystkiego sie doklada w domu. I nie wiem co mam zrobic w tej sytuacji bo kazda moja próba podjęcia tematu o wspolnym zamieszkaniu, konczy sie jej tekstem ze ona teraz nie moze, bo musi sie opiekowac domem. Zalezy mi na niej, ale nie chce tez zeby nasz zwiazek wygladal jak w liceum, ze tylko spotykamy sie na miescie. Jak w takiej sytuacji postepowac?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Jeśli jest uwikłana w tego typu zobowiązania (albo po prostu nie chce np. zostawić kogoś tak chorego), to będzie ciężko - faktycznie nie ma ruchu; można np. wziąć taką chorą babcię do siebie, ale to nie jest coś, o czym marzy większość młodych, można pokombinować z opiekunką.
Jeśli w zobowiązania finansowe - to można to spokojnie
Może ma konserwatywnych rodziców, dla których wspólne mieszkanie to tylko po ślubie, a dziewczyna nie chce (lub boi się) się im postawić?