Wpis z mikrobloga

@snoopdogg_tg: No i na #!$%@? drążyć temat. Pecetowiec nie przekona konsolowca i na odwrót. Zasada jest tylko jedną - pecetowcy to w znakomitej większości ludzie młodzi którzy dużo czasu spędzają przed komputerem bo go mają. Natomiast konsolowcy przekładają fpsy nad wygodę i oszczędność czasu bo zazwyczaj mają go mniej.
  • Odpowiedz
@robvan: chociaz argument czasu jest juz troche stary, bo coraz wiecej gier ktore sa wydawane na plytach sluza tylko jako weryfikacje, a gre trzeba dociagac przez neta i tak, a wygoda mozna podlaczyc pada do pieca xd
  • Odpowiedz
@Gomezo213: Niby tak ale to jednak nie to samo. Poza tym nie wszystko odpalisz pewnie. Do tego kable itd. Gra nie warta zachodu. Poza tym mi nie zależy na kilku klatkach więcej czy na skillu związanym z myszką i klawiaturą. Ja się wychowałem na Contrze i River Raid :) Wieczorem chce zalec na kanapie i pyknąć dwie godzinki w Wiedźmina.
  • Odpowiedz