Wpis z mikrobloga

Ciag dalszy historii opisanej przeze mnie tutaj: http://www.wykop.pl/wpis/22243605/pamietajcie-mirki-nigdy-nie-ufajcie-kobiecie-w-spr/
W dniu wczorajszym tj. 16.02 bedac w pracy dostalem od ex zony maila, w ktorym poinformowala mnie, ze sie wlasnie wyprowadza sie z dzieckiem do rodzicow. Spoko, ze mialem mozliwosc pozegnac sie z synem i z nim porozmawiac. Nie wiem co trzeba miec we lbie, zeby taka krzywde dziecku wyrzadzac. Miala ta akcje zaplanowana od dawna bo juz nie jest zatrudnona gdzie pracowala wiec musiala rzucic wypowiedzenie miesiac temu. Do pracy wychodze o 7 rano. Jej rodzice, siostra i koles od busa byli juz o 7.18 (mam monitoring w bloku). O 13.08 opuscili budynek wszyscy. Ja dostalem maila o godzinie 13.28 czyli juz dawno po fakcie. Zeby tego bylo malo zabrala wszystkie meble z pokoju syna, wszystkie jego rzeczy, mikrofale, odkurzacz, zelazko, deske do prasowania, tv, kosz na bielizne, talerze, szklanki i nawet k---a moja paste do zebow (kazdy mial swoja). W sumie przywlaszczyla sobie towaru za ponad 4 tys, ktory byl wspolny wiec nie miala prawa go zabrac.

#feels #zwiazki #logikarozowychpaskow #zalesie #smutnazaba
  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Trochę na inną się kreuje niż d----a i też sądzi że umowa jest prosta. Po prostu - spełniaj jej wydumane zachcianki, ktore są zmienne, nieprzewidywalne, ale też wymagania zwiększają się w czasie, dając od siebie mniej. Związek to super sprawa dla mężczyzny dzisiaj.
  • Odpowiedz
swoje cele kosztem OPa, czyli wcześniej udawała. I to też jest bardzo "uczciwe".

Wzięła zapłatę za swoje towarzystwo, a że nie może tego przyznać wprost, to już wina zakłamanego społeczeństwa, które piętnuje kobiety trudniące się najstarszym zawodem świata.

Bo ciągle odnosisz się do tej roksy, seksu, sprzedawania tyłka i znaniu jego ceny...


@foundead: bo tylko o to chodziło OPowi. Gdyby chodziło mu o co innego to zamiast z głupią babą,
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@yazir prawnik już wysłał pismo do sądu rodzinnego. Pozostaje czekać. Teraz jest mój weekend z dzieckiem i zaraz jade po niego. Ona już zaczęła pisać, że syn nie jest do końca zdrowy. Mam nadzieje, ze nie zacznie robić cyrku z wydaniem mi go.
  • Odpowiedz