Wpis z mikrobloga

@Nagor: Nie, nie taka sama sytuacja, bo niezaostrzanie przepisów aborcyjnych nie zmusza kobiet, które nie chcą aborcjo do wykonywania jej po gwałcie czy przy zagrożonej ciąży. Zakaz ellaone dotyka te kobiety które CHCĄ ją zażyć na własną odpowiedzialność. Tym samym - dotyka ich rodzin, partnerów, etc.

#myslenieboli
  • Odpowiedz
Nie, nie taka sama sytuacja, bo niezaostrzanie przepisów aborcyjnych nie zmusza kobiet, które nie chcą aborcjo do wykonywania jej po gwałcie czy przy zagrożonej ciąży. Zakaz ellaone dotyka te kobiety które CHCĄ ją zażyć na własną odpowiedzialność. Tym samym - dotyka ich rodzin, partnerów, etc.


@kawa-i-papierosy: typowo lewicowe dopuszczanie do siebie wyłącznie sprzyjających własnym poglądom argumentów, pozdrawiam

z tego co widzę, to ty też jesteś niebieskipasek więc zalatuje hipokryzją
  • Odpowiedz
typowo lewicowe dopuszczanie do siebie wyłącznie sprzyjających własnym poglądom argumentów


@Nagor: ahahahaha, "typowo lewicowe" - weź mi no, socjologu z kozą w nosie, pokaż gdzie w doktrynie lewicy, szerokpojętej, jest taki "typowy" element? :D boże, dzieciaku.

to ty też jesteś niebieskipasek więc zalatuje hipokryzją


@Nagor: niby dlaczego? Jeżeli - na przykład - mi pęknie prezerwatywa podczas stosunku, to rozumiem, że mam się od tego odciąć, bo to nie ja zajdę
  • Odpowiedz
Jeżeli - na przykład - mi pęknie prezerwatywa podczas stosunku, to rozumiem, że mam się od tego odciąć, bo to nie ja zajdę w ciążę?


@kawa-i-papierosy: a temu panu ze zdjęcia nie może pęknąć prezerwatywa?

Łatwo nie wyciągam wniosków na temat ludzi w sieci, ale po tobie mocno widać, że jesteś albo samotnym typem, który nie zna rzeczywistości, albo młodziutkim chłopcem, który również niewiele wie o życiu i odpowiedzialności.


W żadnym
  • Odpowiedz
a temu panu ze zdjęcia nie może pęknąć prezerwatywa?


@Nagor: może. i wówczas, jeżeli chce, nie musi szukać wraz z partnerką ellaone, jego partnerka może zajść w ciążę i mogą razem mieć dziecko. Ale myślę, że ten pan ze zdjęcia nie używa prezerwatyw. W końcu to mechaniczny sposób na uniemożliwienie powstania zarodka. Czyli taka "wcześniejsza" antykoncepcja awaryjna.

Dostępność tabletki 72 po bez recepty nie zmusza nikogo do jej korzystania. Za to
  • Odpowiedz
W żadnym strzale nie trafiłeś. Po prostu #!$%@? mnie takie żonglowanie argumentami. Starszy pan nie może wygłaszać swojego zdania na temat pigułek "po", ale na temat aborcji to już może.


@Nagor: człowieku, nie rozumiesz, że tu nie chodzi o to czy ktoś jest stary czy młody czy jest kobietą czy mężczyzną, tylko o to, że próbuje zmusić kogoś do swoich poglądów?

"Nie dotyczy" -> chodzi o to, że jeżeli NIE CHCE
  • Odpowiedz
@vlodar: tabletka 72 po to według ciebie "skrobanka"?

Nie sądzisz, że większa liczba niechcianych ciąż = większa liczba nielegalnych aborcji? Nikt z "prawusów" (skoro tak lubisz łatki i etykietki, to proszę, ułatwię ci postrzeganie świata) nie zdaje sobie z tego sprawy?
  • Odpowiedz
Oho - widzę, że neuropa i 4konserwy robią licytację, kto wstawi bardziej rakową demonstrację. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A jeśli chodzi o mnie - to uważam, że te pigułki powinny być bez recepty, bo jednak konieczność marnowania czasu na załatwianie owej recepty trochę gwałci ideę tych pigułek.

A, że jedna karyna z drugą mogą nadużywać - ich problem, ich zdrowie.

Aczkolwiek trzeba naprawdę być idiotą, żeby pigułek "dzień
Mr--A-Veed - Oho - widzę, że neuropa i 4konserwy robią licytację, kto wstawi bardziej...

źródło: comment_ByS8SUSGf0bBNbiTk2WlaaX92uVE5wX0.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@kawa-i-papierosy: Nie do końca elektorat katolicki, bo akurat aborcji na życzenie nie popiera większość Polaków. Sama tabletka nie jest dyskusyjna tylko to, w jakim celu jest stosowana. Stąd wymyślili recepty, żeby lekarze to mogli kontrolować i nie dawali jej kobietom w dwumiesięcznej ciąży. Ja to częściowo rozumiem, problem, że u nas coraz więcej lekarzy wyklętych, co nawet antykoncepcji tradycyjnej hormonalnej nie chcą przepisywać.
  • Odpowiedz
@Mr--A-Veed: 99zł i tak wychodzi taniej niż wycieczka do Czech i pewnie dlatego może być stosowana w sensie antykoncepcyjnym, jak gumka pęknie. Nastolatek z kieszonkowego często nie stać na tabsy, a rodzice przecież myślą, że nadal są dziewicami. ;)
  • Odpowiedz
Nie do końca elektorat katolicki, bo akurat aborcji na życzenie nie popiera większość Polaków.


@lavinka: ale zachowanie statusu quo popiera. I protesty były PRZECIWKO ZAOSTRZENIU. Czyli zachowaniu obecnego stanu.

Sama tabletka nie jest dyskusyjna tylko to, w jakim celu jest stosowana. Stąd wymyślili recepty, żeby lekarze to mogli kontrolować i nie dawali jej kobietom w dwumiesięcznej ciąży.


@lavinka: Podawałem ci już przykłady z nożami, nie? :)
  • Odpowiedz
@kawa-i-papierosy: Tu już wchodzimy w kwestie filozoficzne, a nie o tym był Twój post. Dla Ciebie utylitaryzm, wygodne życie to priorytet. Dla mnie życie jest wartością nadrzędną. Dlatego gloryfikujesz bardziej humanitarne morderstwo (sorry, ale dla mnie to morderstwo) od mniej humanitarnego. Chociaż nie wiem co to dla Ciebie za różnica jeśli nie uważasz tego dziecka za życie. Chyba tylko więcej wygody dla matki.

Post był o prawie do głosu w tej
  • Odpowiedz
99zł i tak wychodzi taniej niż wycieczka do Czech i pewnie dlatego może być stosowana w sensie antykoncepcyjnym, jak gumka pęknie. Nastolatek z kieszonkowego często nie stać na tabsy, a rodzice przecież myślą, że nadal są dziewicami. ;)


@lavinka: Nie o to chodzi - chodzi o te wszystkie głosy, że dzieciaki będą się bzykać bez gumek, a potem łykać te tabletki. Nie będą, bo gumki są dużo tańsze i bardziej skuteczne.
  • Odpowiedz
@vlodar:

Dlatego gloryfikujesz bardziej humanitarne morderstwo (sorry, ale dla mnie to morderstwo) od mniej humanitarnego.


Wiesz, że tak podchodząc do sprawy, to każda kobieta jest seryjnym mordercą? Ewentualnie jest winna nieumyślnego spowodowania śmierci. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@vlodar: Nie robię #!$%@? z logiki - tak działa biologia.

Duża część zapłodnień komórki jajowej nie kończy się ciążą.

Wyskrobywanie dziecka w późniejszych etapach ciąży, gdy to już praktycznie jest ukształtowane owszem - jest chore i już faktycznie jest morderstwem wg mnie.

Ale w drugą stronę to też patologia - bo uznawanie każdej zapłodnionej komórki jajowej za człowieka rodzi masę patologii i paradoksów moralnych.
  • Odpowiedz
Dla mnie życie jest wartością nadrzędną. Dlatego gloryfikujesz bardziej humanitarne morderstwo (sorry, ale dla mnie to morderstwo) od mniej humanitarnego.


@vlodar: Płaczesz podczas polucji nocnych? Przekłuwasz prezerwatywy? Tak czy nie? Bo to daje efekt taki sam jak tabletki 72 po.
  • Odpowiedz