Wpis z mikrobloga

Taka ciekawostka:
Oto streszczenie/tłumaczenie tekstu w odnośniku:
Największą agencję zatrudniającą Polaków w Holandii, Otto Workforce, czeka zapłacenie prawie 15 mln euro zwrotu nienależnych odliczeń. Jak do tego doszło?
Do roku 2014 przedsiębiorcy w Holandii mogli odliczać od podatku kształcenie zawodowe swoich pracowników (kursy zawodowe, uprawnienia itp). Również OTTO skorzystało z tych odliczeń, jednak nie na kursy zawodowe, tylko po to, aby ok 5000 pracowników nauczyć języka niderlandzkiego.
Holenderski Belastingdienst oraz sąd są jednak zdania, że kurs językowy nie spełniał kryteriów kursu zawodowego. Dodatkowym kryterium do odliczenia było uzyskanie przez kursanta danego certyfikatu (zdanie egzaminu), a tymczasem z grupy pracowników uczestniczących w kursie egzamin zdało dokładnie


#holandia #emigracja
  • 13
  • Odpowiedz
otto jest zajebiste


@grap32: no chyba nie. Problemy ze zwrotami za dojazd, opóźnione o całe tygodnie podwyżki i wiele innych kwiatków ( ͡º ͜ʖ͡º) Do tego często niższe stawki niż inne biura za tą samą robotę.
  • Odpowiedz
@mcfly21: dużo osób pracuje przez Otto i nie narzeka, co nie zmienia faktu, że wyjątkowo często lecą w kulki. Pensje będziesz dostawał regularnie, ale poczekaj aż coś ci się nie będzie zgadzać to zobaczysz, że można przenieść do Holandii też mentalność polskiego urzędnika xD Ja sam się od tego biura trzymam raczej z daleka, wystarczy mi to czego się nasłuchałem od innych.
  • Odpowiedz
@geuze: A pracowałeś dla nich czy tylko słyszałeś/czytałeś opinie o nich? ;) Ja jak byłem w Polsce i zastanawiałem się gdzie i z kim wyjechać, to opierając się tylko na tym co ludzie piszą w necie, nigdzie bym nie wyjechał :)
  • Odpowiedz
@mcfly21: ja jestem na miejscu od 3 lat. Jakbym miał wyjechać z Polski z noclegiem etc. to wolałbym Otto niż jakieś małe wynalazki, bo przynajmniej płacą na czas i ceny za bungalowy mają jakieś rozsądne, bo niektóre biura potrafią tak kasować, że szok. Jakie są opinie w internecie i że jak zaczniesz głębiej grzebać to z nikim i nigdzie nie wyjedziesz to inna sprawa.

A pracowałeś dla nich czy tylko słyszałeś/czytałeś opinie o nich? ;)


@mcfly21: pracowałem w firmie, gdzie na sezon brali dużo ludzi z Otto. Niektórzy znajomi do tej pory pracują. Z każdym biurem są jakieś problemy, łącznie z tymi holenderskimi jak Olympia, Randstad czy Manpower, ale Otto pozwala sobie
  • Odpowiedz
@geuze: Dlatego uważam, że nie ma co opierać się na opiniach innych. Jak na razie u mnie wszystko jest w porządku, nawet z osobami z biura można wszystko załatwić bez większych problemów. Co do stawek, to są one regulowane prawnie więc nie ma możliwości, żeby ktoś Ci płacił mniej niż przewiduje stawka wiekowa, i jak ktoś ma 18 lat to niech się nie dziwi, że zarabia 5€/h, a jak zarabia
  • Odpowiedz
Co do stawek, to są one regulowane prawnie więc nie ma możliwości, żeby ktoś Ci płacił mniej niż przewiduje stawka wiekowa, i jak ktoś ma 18 lat to niech się nie dziwi, że zarabia 5€/h, a jak zarabia mniej niż przewiduje stawka wiekowa,


@mcfly21: ale ja zupełnie nie o tym. Mówię o sytuacjach, w których firma wynajmująca pracowników daje wszystkim podwyżkę, albo prowadzi politykę, że pracownicy wszystkich biur powinni dostawać
  • Odpowiedz
Słyszałam, że otto wszystko zapłaci. To duża firma i na pewno to im nie zaszkodzi. Znma Otto, bo pracowałam, zawsze wszystko było załatwione, praca, transport. A kasa o wiele lepsza niż w innych miejscach....
  • Odpowiedz