Wpis z mikrobloga

Widujecie jeszcze porzucone samochody na osiedlach, takie typowe wraki w których bawią się dzieci? Ja z dzieciństwa pamiętam, że na moim blokowisku sporo było różnych zdezelowanych fiatów 125, maluchów, pamiętam też tarpana wartburga, łade i nawet Opel Kadett D się trafił. Wszystkie stanowiły cos w rodzaju nielegalnych placów zabaw, popadających w coraz większą ruine na skutek dziecięcych zabaw. Z tym Oplem Kadettem wiąże się ciekawa historia - pewnego dnia zauważyłem że stoi całkowicie spalony i kilka dni później takie małoletnie proto-sebixy się mi przechwalały że kupili na stacji benzynowej benzyne, oblali Kadetta i go spalili dla zabawy. A to były w dużej części dzieci poniżej 10 rż ( ͡º ͜ʖ͡º)
Teraz jak chodze po osiedlu to widuje czasami mocno zaniedbane samochody, chyba porzucone, ale raczej nie wygladaja tak, jakby ktoś się nimi interesował i próbował je otworzyć.Ehh, ta dzisiejsza młodzież. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nostalgia #porzucone #gimbynieznajo #samochody
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@olddziad: obecnie jednak zdecydowanie zwiększyła się ilość samochodów na mieszkańców, a jednak ilość miejsc parkingowych nie wzrosła, więc znając życie "kiszenie" wraków pod blokami często obecnie kończy się lawetą na koszt właściciela, szczególnie jeśli dane auto jest w złym stanie / nie ma przeglądu...
  • Odpowiedz
@olddziad: pewnie, że takie stoją. Na jednym parkingu trzaśnięty od boku i bez powietrza w kole, na drugim też bez powietrza z przodu i zderzak rozwalony opierający się o chodnik. Ale tylko stoją, na razie nikt ich nie demoluje bardziej.
  • Odpowiedz
A i owszem stoją tylko dzieci się nie bawią w tym
Stoi Focus w sedanie bez felg, stoi VW Golf IV po dzwonie, stoi Saab 900, Stoi Polo 3, Stała kilka dni spalona Primera z wybitą szybą czołową ale już jej nie ma i stało też ale już nie ma od jakiegoś czasu Punto I oraz Clio I
  • Odpowiedz