Wpis z mikrobloga

@nocna_furia: koleżanka miała podobną sytuację, koniec końców służbie celnej zapłaciła bodajże 200 zł za odbiór przesyłki, żeby osoba wysyłająca nie poniosła tylu kosztów na nic. To się w głowie w sumie nie mieści, że w PL takie cyrki z przesyłkami. W Szwecji ani razu nie miałam nic takiego, a zamawiam z każdego możliwego kraju.
Na zapłatę byłam przygotowana psychicznie ale tyle papierów że istny dramat.


@nocna_furia: Bez przesady, dziennie wiele osób przy zamawianiu z Azji musi wysyłać papiery, zazwyczaj kończy się to na potwierdzeniu płatności i danych osoby zamawiającej i nic więcej nie chcą, jak ktoś jest ogarnięty to nawet nie czyta wezwań z UC, bo wie że te dwie rzeczy wystarczą.
  • 0
@Andczej ja nie posiadam wiedzy na temat kosztów dotyczących przesyłki, ani potwierdzeniu płatności. Nadawca wie jedynie ile zapłacił za to w sklepie a paragonu już nie posiada. Nie mam co dołączyć prócz zdjęcia naklejki na kopercie o numerze i wadze.
a, to ja mieszkam widocznie w niedorozwiniętym.


@cynamonowa: miałaś szczęście, ja też nigdy nie płaciłem VATu a zamówień mam pełno z Azji

Poza tym przepisy są #!$%@?,


I tak i nie, jak się o nich wypowiadasz to pasuje znać bo....

a doliczają sobie cło xD


bo..... doliczają VAT a nie cło

Patrz VAT tak samo jak w sklepie! Niesamowite że trzeba podatki płacić!

a resztę usunęłaś i nie mogę odpowiedzieć

Ja