Wpis z mikrobloga

@NaCzilku: W trójkę nie grałem, ale w jedynce i dwójce był bardzo łatwy do #!$%@?. Wystarczyło go obiegać żeby unikać ciosów. O wiele wolniejszy niż na przykład taki zębacz, który potrafił uniknąć ciosu odskokiem do tyłu.
@woland666: To chyba jakaś kalka z angielskiego, taka wiesz, do jajcowania. Popularne powiedzenie u każdego podczłowieka, który chce być fajny i zdystansowany jednocześnie, ale nie ma pomysłu.
@nowoprzybyly: w g3 na lvl 100 mógł ciebie zabić wilk na swoje combo a w g1&2 co prawda mogłeś #!$%@?ć lagą paladyna na lvlu1 bo broń zadawała minimum 5hp ale... jak ci się #!$%@? uda zadać 100hitów bez dostania ani jednego to szacunek.
W trójkę nie grałem, ale w jedynce i dwójce był bardzo łatwy do #!$%@?. Wystarczyło go obiegać żeby unikać ciosów. O wiele wolniejszy niż na przykład taki zębacz, który potrafił uniknąć ciosu odskokiem do tyłu.


@CamelCase: W G2 na wszystkie stwory jest konkretna strategia, żeby wygrać bez utraty 1HP, poza humanoidami oczywiście. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@nowoprzybyly najtrudniejszy bo ma idiotyczny system walki, jak wyciągasz broń to cały czas kica w tył i musisz go gonić, co nie jest trudne, tylko sztucznie przedłuża walkę, wyciągasz łuk, to podbiega i wbija 20 ataków odbijając się od ziemi i wracając jakby był na sprężynie. A całego g3 można przejść z halabardą i miksturami wytrzymałości, kręcąc się w kółko jak karuzela #!$%@?. System walki w poprzednich częściach był "nieco bardziej" wymagający.