Wpis z mikrobloga

@jaheira: o samej sobie napisałabym, że jak mi zależy, to się bardzo staram i rosną mi wtedy ambicje, że dla mnie punktem honoru jest zrobienie czegoś jak należy oraz bycie punktualną, że nie wszystko wiem, ale nie boję się zapytać, chociaż często próbuję dojść do czegoś sama, aniżeli iść na łatwiznę.

Mam nadzieję, że czujesz się jako tako zainspirowany. Warto popatrzeć chyba czego tam w Islandii potrzebują, albo raczej kogo, poczytać
@sehuniasta: Tego typu rzeczy myślę w mailu zawrzeć. Chodzi mi o to jedno zdanie, które otwiera CV i wyróżnia spośród innych. W UK takie coś mają, tzw. personal profile. W Polsce też czasem widziałam. Osobiste, ale nie za bardzo. Nie wiem, za długo już nad tym siedzę.
Ja w UK i również się nie spotkałam. Natomiast jak czytam ogłoszenia o pracę na Islandii i jest napisane 'zatrudnię kobietę' to w komentarzach od razu gównoburza, że dyskryminacja. I to Islandczycy piszą.