Wpis z mikrobloga

Pojawiają sie głosy - nawet wśród konserwatystów zajmujących się kwestiami wschodnimi, że PIS przelicytował przez ostatni szantaż wobec Ukrainy i efektem będzie być może pogorszenie stosunków pomiędzy krajami.
Mam na myśli np. J.Targalskiego klik (tego akurat nie cenię), P.Maciążka czy tak chwalonego jeszcze niedawno przez konserwy na wykopie W.Jurasza, który napisał wprost "Dziedziczakowi pomyliło się harcerstwo z dyplomacją" (zamieszczam jego wpis). Twierdzi on, że w obliczu bartosikowego koncertu mocarstw zachowanie dobrych stosunków z Ukrainą jest dla Polski jeszcze ważniejsze niż w obecnej sytuacji.

Niestety są przesłanki mówiące, że doszło do przelicytowania (nie przesądzają one jednak sprawy). O ile nie musi dojść do odpowiedzi oficjalnej to jednak na gruncie medialnym i społecznym twarde stanowisko PiS odnosi na Ukrainie odwrotne skutki od zamierzonych.
Podam tu kilka przykładów:
- Większość komentujących zarówno w ukraińskich mediach jak i sieci reaguje tak jak my reagujemy na zalecenia wobec nas wychodzące z innego kraju. Czyli sprzeciw i przesadna histeria. "Historyczna wojna hybrydowa ze strony Polski itd.". "Polska pokazuje imperialne oblicze i chce dyktować Ukrainie co ma robić tak samo jak Rosja".
- Powszechny jest tam pogląd, że kolejne naciski Polski są efektem ustępstw Ukrainy. Tak może to wyglądać, bo gdy Ukraina ustepuje w sprawie Chomy to ten żąda pokajania się na piśmie , a politycy PIS i tak pomimo ustępstw UA w większości zbojktowali forum gospodarcze. Potem Kaczyński i Duda wysuwają niemal ultimatum. Dlatego przeważają głosy, aby zaprzestać tego typu ustępstw.
- Błedem było kontynuowanie mocnych nacisków w czasie gdy na Ukrainie nasiliły się walki i telewizja transmituje masowe pogrzeby. Skojarzenie z cynicznym ciosem w plecy niestety częściowo zasadne.
- Krytyki gloryfikacji UPAbyć może jest na Ukrainie mniej niż było rok czy wiecej temu i to efekt polskiej strategii w postaci braku powiązania działania polskiej strony z prozachodnimi przeciwnikami UPA na Ukrainie. Tych Ukraińców którzy to robili zniechęciła uchwała Sejmu jakiej nawet ukraińscy przeciwnicy ukraińskiego nacjonalizmu nie zakceptowali w jej formie.
- Drugi powód mniejszej krytyki to być może tzw "piwniczność PiS" Czyli brak kolegów i wpływów w Ukrainie (i nie tylko). Krytycy UPA na Ukrainie to często zwolennicy UE. Oni eurosceptyczne PiS traktują jako szkodliwe wobec ukraińskiej drogi Ukrainy.
- Polskie stanowisko zbiegło się z wnioskiem o usuniecie Wjatrowycza zgłoszonym przez polityka pojanukowyczowej opozycji. Powodem jest co prawda skasowanie świeta 8 marca a ie UPA, ale Ukrianiec widzi to i myśli- ''Wjatrowycza krytykują Polacy i prorosyjska opozycja, która ma problemy z przyznaniem, że Rosjanie dostarczają broń dla separatystów''.
- Efektem tego wszystkiego jest mobilizacja pod hasłami "teraz jeszcze bardziej powinniśmy uczcić UPA" "Bohaterów nie sprzedajemy" itd. oraz zapewne wzrost niechęci do Polski.
- Niestety tu przypomnę kolejny kluczowy bład polskiej strony - brak wzmocnienia wypowiedzi naszych polityków przez przypomnienie, że PE w rezolucji sprzed lat skrytykowął gloryfikację Bandery. W Efekcie na Ukrainie panuje przekonanie, że ukrianskich nacjonalistów krytykuje wyłacznie Rosja i Polska i przyczynia się do wyparcia polskiej krytyki oraz kanalizuje niechęć na Polskę. Trzeba ją rozłożyć także na innych i idealna okazją były wypowiedzi Kaczyńskiego i Dudy szeroko cytowane na Ukrianie.
Aż podkreslę to zdanie, bo aż mi się w głowie nie mieści, że można nie zauważyć tego, że to jest większy bat na proeuropejskich polityków Ukrainy niż groźby Dziedziczaka. Ale skad Misiewicze mają to wiedziec. Fejka o mistralach to potrafią wyłapać.
Teoretycznie Poroszenko na koniec kadencji mogłoby poczynić większe ustępstwo, ale to ryzykowne bo może stać się tramapoliną dla środowisk nacjonalistycznych.
Gdybym był Poroszenką to po prostu udawałbym, że jest ok, ale zaczał intensywnie badac grunt pod nowego ''strategicznego'' partnera.

#ukraina #polityka
Pobierz szurszur - Pojawiają sie głosy - nawet wśród konserwatystów zajmujących się kwestiami...
źródło: comment_KEeGcDJhsPXw5wrlVyD7gS3SSLHRb0GG.jpg
  • 12
Powszechny jest tam pogląd, że kolejne naciski Polski są efektem ustępstw Ukrainy.


@szurszur: Ja nie widzę żadnych ustępstw, w sprawie Chomy Ukraińcy po prostu naprawili swój błąd. Inna sprawa, czy zrobiliby to bez stanowczej reakcji z naszej strony.

Błedem było kontynuowanie mocnych nacisków w czasie gdy na Ukrainie nasiliły się walki i telewizja transmituje masowe pogrzeby. Skojarzenie z cynicznym ciosem w plecy niestety częściowo zasadne.


@szurszur: Zaostrzenie stanowiska miało miejsce
nie przypominam sobie eskalacji żądań już po odmrożeniu frontu.


@manekin: Wywiad Dudy.

Ja nie mówię o przemilczaniu. Ale uważam, że te naciski sa bezładne. Jezeli jednego dnia Waszcyzkowski ujawnia dokument Sikrskiego i potepia go za chęc dogadywania się z Rosją i rzekome zaprzestanie wsparcia Ukrainy a drugiego Kaczyński straszy pogorszeniem stosunków z Ukriana to taka konfigruacją wypowiedzi osłabia nasze naciski.
Bo ujawniamy swoje karty.
To powinno być tak, że najpierw wypuszczane
@szurszur: Ukraina jest przegrana, a jeżeli nawet nieco się podniesie i będzie warta jakiegokolwiek zainteresowania ze strony UE, to od razu zwróci się w stronę Niemiec mając nas gdzieś. Dla Polski jedynym interesem jest utrzymanie słabej Ukrainy, przeciwnej Rosji. W sumie w tym celu nawet wzmacniałbym ich banderyzm h3h3.
Nie ma mowy o partnerstwie strategicznym słabego z jeszcze słabszym, bo żadna ze stron nie jest w stanie wyciągnąć z takiej relacji
Ustalanie z nimi historii do niczego nie prowadzi. To jest społeczeństwo chłopskie, bez historii, tradycji i kultury które dopiero się tworzy jako państwo. Jedyne co można zrobić to wrzucić trochę filmów po rusku na youtube ten temat. Pałeczki nie podejmą, choćby dlatego że są za biedni. Przy wjeździe do PL powinni ponadto dostawać do podpisania papier (jak w USA), w którym zaświadczają że nie są terrorystami, banderowcami, komunistami, nazistami itd. A poza