Wpis z mikrobloga

@PanMieszko: Słowa mądrości jak w większości przypadków są olewane przez społeczność.

Oczywiście, że dziewczyny zawsze robią "pierwszy krok" (pomijamy PUAwców co muszą zaczepić XXX sztuk dziennie by wyrobić normę…). Niewerbalnie zapraszają mężczyznę do podrywu, w sposób delikatny co skutkuje tym, że większość mężczyzn/chłopaków nie zauważy. Mniejszość odbierze to jako "podoba mi się podbiję do niej".
Może kiedyś doczekam czasów w których mężczyzna będzie szanowanym mężczyzną, a nie "facetem". Na kobiety wołacie "baba", "babsztyl"? To samo co "facet".