Wpis z mikrobloga

@Wyder89:
Czasami robię takie krótkie ale w sumie to częściej wolę długie frytki z dużych ziemniaków. Chociaż to pewnie efekt wizualny bo zdecydowanie większe znaczenie ma odmiana ziemniaków, a te niestety ciężko jest kupić smaczne. W domu rodzinnym mam ziemniaki z własnego pola i frytki wychodzą pyszne, a jak kupię gdzieś w sklepie to zwykle 40-50% trzeba odkroić i wyrzucić bo jakieś czarne plamy są (nie takie punkciki, tylko pociemniały miąższ)
@Wyder89:
czyli twierdzisz, że jeżeli pokroje ziemniaki na połówki, a później te połówki pokroję na frytki to będzie jakaś różnica w porównaniu do pokrojenia całych ziemniaków? Chyba, że źle cię rozumiem ale raczej smażenie całych połówek nie ma sensu