Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem z dziewczyną ponad 3 miesiące i nie potrafię jej pocałować.
Kiedy się spotykamy jest bardzo dobrze i swobodnie, jestem dosyć śmiały. Ona mniej, ale widać, że się stara.
Niby szczególnie się nie boję tego pocałunku, zdarza mi się całować ją w policzek, czoło, rękę i tak dalej, ale kiedy myślę o pocałowaniu w usta to czuję się, jakbym nie mógł tego zrobić. A to jest dziwne, bo na przykład nie mam problemu z dotykaniem jej. Zmarnowałem też idealną okazję w sylwestra.

To jest moja pierwsza dziewczyna, a ja jestem jej pierwszym chłopakiem. Czy jeśli dalej będę z tym zwlekać, może być tylko gorzej? Powinienem spróbować pocałować ją ot tak, czy dalej czekać na odpowiednią chwilę?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Ile wy macie lat? Całowanie jest przyjemne, nie ma czego się bać xD Powinieneś spróbować pocałować ją ot tak, tylko może nie w jakiejś takiej sytuacji z d--y, jak będzie jakiś romantyczny nastrój. Po prostu weź się na odwagę i to zrób. Potem będzie z górki xD
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Aż mi się przypomniało jak ja zabierałem się za pierwsze buzi - też trwało to dosyć długo... Liczyłem na to, że będzie jak w filmach, spokojnie, subtelnie, delikatnie... ALE NIE, NAJLEPIEJ W----Ć CAŁY JĘZYK, PRZYSSAĆ SIĘ TAK, ŻE NIE MOŻNA ZŁAPAĆ POWIETRZA!

  • Odpowiedz