Wpis z mikrobloga

Rece zalamuje. Byla u mnie na rozmowie @xyz23 i w sumie spoko, ale ma swoje rzeczy do ogarniecia najpierw - wiec zobaczym. To szukamy dalej - przysylaja sie studenci. Szukamy Marketing Artist (Skillshot). No i przysylaja mi sie ludziki po plastyku, w trakcie jakiegos tam gownokierunku, z obrazami, jakas abstrakcja czy innym #!$%@? wie jakim gownem. Nic co by sie przydalo w produkcji, no nic. A jak kilku osobom dalem test, co niby portfolio maja wypelnione plamami farby, to przysylaja jakby mialy pierwszy raz stycznosc z photoshopem.

#studia graficzne - zaorac, spalic i siadac do tutoriali w sieci, #!$%@?.

@ultek ratuj! Jak żyć? Czlowiek juniorowi, takiemu studentowi chce dac te 2 mooze 3 na reke, umowe o prace, fajne biuro i mozliwosc rozwoju, gdzie tylko potrzeba umiec w photoshopa i miec glowe na karku i odrobine wyczucia tego co jest cool. Eh :( :( I teraz mi powiedzcie, jak ja mam nie zadzwonic do kumpla z drugiej strony Polski i wciagnac go za stawke 2/3k wieksza niz rynkowa - bo potrzebujemy na teraz i #!$%@?.
A potem mlodzi magistrzy grafiki beda mowic, ze bez znajomosci to nic sie nie da zalatwic.

#grafika #grafikakomputerowa #gamedev #praca #gorzkiezale
  • 37
  • Odpowiedz
@ofczy: sprobuj na uczelniach... nie wiem jak u Was ale często idzie ogarniętych ludzi na różnych konkursach, projektach można znaleźć... świeże umysły, z których często idzie doszlifować diament ;)

ja zresztą tak pracę pierwsza znalazłem - zrezygnowałem z dziennych i dokończyłem zaocznie. najlepsza decyzja w moim życiu.
  • Odpowiedz
@sorasill: Mamy swoj deal, wiec czekam na info. Ale biznes to biznes. Ja potrzebuje skompletowac team.
@ultek: Stary no wlasnie mowie o ludziach z uczelni(!). Na jakiejs polsko japonskiej cos tam. Na 5 cv jeden czlowiek jest ok.
  • Odpowiedz
sprobuj na uczelniach... nie wiem jak u Was ale często idzie ogarniętych ludzi na różnych konkursach, projektach można znaleźć... świeże umysły, z których często idzie doszlifować diament ;)


@ultek: Właśnie o studiach mowa, że #!$%@? ludzie po nich są.
  • Odpowiedz
@loczyn you, albo fun i fach w łapie albo studia, tak patrzę na rynek ostatnio i załóżmy ze zakładam agencję +/- 5-7 osób to wolałbym zatrudnić lepka co siedzi w temacie 3 lata i doszlifowac mu warsztat niż magister sztuk kontrastu do wskazywania sie w katalogach
@ofczy jasne. Swoją droga bo wymieniliśmy kilka branżowych spostrzeżeń i dla mnie bardziej liczy się agencja z dobrym teamem niż korpo.
  • Odpowiedz
@sorasill:

@loczyn you, albo fun i fach w łapie albo studia, tak patrzę na rynek ostatnio i załóżmy ze zakładam agencję +/- 5-7 osób to wolałbym zatrudnić lepka co siedzi w temacie 3 lata i doszlifowac mu warsztat niż magister sztuk kontrastu do wskazywania sie w katalogach

No taka prawda, niestety.

@ultek:

tak dzisiaj rozmawialismy ze na studiach na niektorych kierunkach to gamejamy powinny byc obowiazkowe aby zaliczyc semestr...

Ja
  • Odpowiedz
przysylaja mi sie ludziki po plastyku, w trakcie jakiegos tam gownokierunku, z obrazami, jakas abstrakcja czy innym #!$%@? wie jakim gownem


@ofczy: E tam.. Kiedyś u mnie w firmie szukali programisty ASP, to cv wysłał koleś... po ASP ;) Zdjęcia nawet obrazów przysłał...
  • Odpowiedz