Wpis z mikrobloga

A jak byłem w pierwszej liceum to zrobiłem grę komputerową. Nie mam jej już... Chyba nikt jej nie ma... Chociaż robiłem kopie i rozdawałem w szkole. Była to tekstowa przygodówka napisana w BASIC w której gracz walczył ze świadomą kupą która chciała zdobyć władzę nad światem. Pamiętam, że miała różne możliwe zakończenia! Jak Fallout :D Nazywała się "Kaka Adventure" i w sumie była praktycznie kompletnie oparta na szczęściu bo antagonista (Kaka) był zupełnie nieprzewidywalny. Ale można była ją zabić, przekonać by nie podbijała świata albo przyłączyć się. No albo zginąć czyli 4 możliwe zakończenia :D To więcej niż "Widziedźmin" :P Japierdziele. Napisałem też potem "Kaka Adventure 2", znacznie bardziej rozbudowane, ale nie wiem, jakoś nic nie pamiętam z tej drugiej części, tyle że szturmowałeś mroczną fortecę Kaki i było tak "Wyskakują na ciebie dwie małe kaki uzbrojone w noże. 1) unik w lewo 2) unik w prawo 3) szturm 4) ucieczka" i zgaduj tam bo tylko jedno nie zakończy się "Kaka zabiła cię" :D Pierwsza część była o tyle łatwiejsza, że cała opierała się na dialogu z Kaką i tam można było ją psychologicznie podejść, albo zastraszyć albo coś. Chociaż i tak najczęściej gracz dostawał wiadomość "Kaka zabiła cię". A potem było outro, znaczy tekst opisujący świat podbity przez Kake. Nie sądzę by ktokolwiek z moich znajomych miał kopię... Smutne trochę, że coś było, istniało, kawałek mojej pracy jednak i teraz nie ma tego i przepadło na zawsze :( #gry #programowanie #basic #grytekstowe
  • 6