Wpis z mikrobloga

@KiciurA
@bashfull Ale ja nie mam tego problemu już, bo aktualnie mieszkam sam. Chodzi mi o to, że często jest tak, że różowy jest mega zadbaną kobietą, ale w tej kwestii odpływu czy bałaganu po malowaniu zawsze jest jakiś problem.

Swoją drogą, widzę trochę taką solidarność jajników, dziewczyny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Serio, bierzecie różowego za rękę po skończonym kumpulumpum i kazecie zebrać te obrzydliwe włosy z odpływu.


@Jimmyjim: Ja akurat sam czyszczę codziennie odpływ. Raz, że mój różowy robiłby to kretem (po co zużywać go na coś co można zrobić ręcznie i szybciej). Dwa moich włosów jest tam więcej (mam dłuższe).
  • Odpowiedz