Wpis z mikrobloga

@fsfdjf: Rap jest sztuką jak każdy inny rodzaj muzyki, raz miałem okazje słuchać dobrego rapera na żywo i na pewno nie nazwałbym tego gatunku gównem.
Jest łatwy do produkcji, dlatego pierwszy lepszy seba może zrobić gówno i psuć wizerunek rapu, a starczy zobaczyć ile sebów przypada na jednego dobrego rapera, stąd taka, a nie inna opinia o tym gatunku.
Rap powinien się podzielić na rap i guwno-rap, wtedy będzie można pluć
Nie ma co generalizowac, rap jest to najbardziej szeroki pod względem bitów czy liryki rodzaj muzyki. Znajdzie się coś do przesłuchania w zimowe dni czy na imprezy ze znajomymi. Jednak względem Ameryki nie ma podjazdu - techniki, zmiany flow, tematyka są totalnie na innym poziomie niż te w Polsce.
Mówię to jako osoba, która jest na topie ze scena polska jak i amerykańską.
Mówienie, że rap to gowno, bo kilku (większość) wykonawców robią syf pod hajs to jak mówienie, że wszystkie dziewczyny to #!$%@?, bo niektóre oddają się za pieniądze.

Więc rada do wszystkich co im nie pasuje: nie słuchajcie i zostańcie gejami( ͡° ͜ʖ ͡°)