Wpis z mikrobloga

W odpowiedzi na pozew rozwodowy złożony przez moja "jeszcze" żonę chce powołać na świadka jej kochanka. Zyja razem wiec teoretycznie i praktycznie mnie żona zdradza ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzis musiała dostać ta opowiedz bo oburzona zadzwoniła do mnie i tak mi mowi:


Poprawiła mi tym humor ( ͡º ͜ʖ͡º)
#zwiazki #jatheksierozwodzi #logikarozowychpaskow

Uprzedzam pytania: chce całkowitej winy mojej zony i tak mam mocne na to dowody.
  • 88
orzeczenie o winie nie ma praktycznie żadnego znaczenia.


@InzynierBiotechnik: be-ze-du-ra. Moja mama przy rozwodzie nie walczyła o to orzeczenie i potem to mój pijak-ojciec mieszkał w naszym mieszkaniu, a my tułaliśmy się po rodzinie, żeby mieć dach nad głową.

Gdyby był uznany winnym rozpadu byłoby też dużo łatwiej wywalczyć coś więcej przy podziale majątku.

Także nie wciskaj ludziom ciemnoty i jak są przekonani o winie drugiej strony to niech walczą o
@jathek

Udowodnienie winy oprócz samej satysfakcji blokuje byłej malzonce dochodenie do jakichkolwiek roszczeń na siebie czytaj alimentów. Jeżeli skoczy się porozumieniem stron lub obopulną wina może do chyba 5 złożyć pozew o alimenty z powodu pogorszonego standardu życia. Na pewno warto walczyć.
Sam walczyłem i mam rozwoz z wyłącznej winy żony, generalnie narracja była podobna. A to taki jeden z paru tysięcy dowodów chyba nie do podwazenia :-D

Ziomek usuń to :P
@XYZ321 na pewno nie można zakładać że ktoś Cię opisci. Jeżeli chodzi o mnie żonę i jej chwilowego bolca to sam osobiście się nad tym nie zastanawiałem kto ładniejszy. Była pochodziła z patologii i znalazła sobie patola, jakoś normlne szczęśliwe życie ja nudziło
@emwu11:
@Artisanol:

W ogóle jak dla mnie alimenty łożone na dorosłego człowieka z którym nic już Ciebie nie łączy (przecież rozwód już był) to jest jawna kpina i nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie istnieje ta instytucja, że utrzymujesz dorosłego robaka. Rozumiem całkowicie alimenty na dzieci, w połowie rozumiem alimenty na rodziców (zależy od sytuacji), ale w ogólnie rozumiem alimentów po rozwodzie...
@jathek
Jeśli będę mógł w czymś pomóc daj Znaka
Sam ta batalię przeszedłem ale i wielu pomagalem. Na pewno na początek trza się napracować i nie ma co liczyć na adwokata że Cię wyreczy w czym kolwiek albo coś przygotuję. Mają za dużo roboty a poza tym mało chęci. Ja osobiście przedstawiłem nagrania i zdjęcia korespondencji i zrzutów ekranów (printscreenow) jakieś 800 stron. Zostały one zakwalifikowane do sprawy rozwodowej lecz groził mi
@Xamox w moim przypadku ex żona nie Podała mnie o podsłuch w procesie cywilnym a mogła i co Za tym idzie zawiasy. Moja linia obrony była taka że zainstalowałem program do robienia printscreen (zrzutek) żeby mieć kontrolę robi dziecko na kompie gdy mnie nie ma a to że Żona wpadła.. . . ( ͡° ʖ̯ ͡°). Sędzina uznała te dowody jako znaczące w sprawie ale nie musiała. Wytlumaczyla