[Mesk]

Produkcja zapałek #dziwniesatysfakcjonujace #gif #ciekawostki #technologia #maszynyboners

[1.....2]

@Mesk: Od ktorej minuty zaczyna sie produkcja? Ogladalem 2 i caly czas widze tylko transport.

[nihon]

@Mesk: ze ~20 lat temu za gówniarza pamiętam cenę w kiosku 10 gr za pudełko, niedawno w sklepie kupiłem za 15 gr, coś słabo ta inflacja zapieprza ;)

[RRybak]

@Mesk: ale jak to? To oni ich nie strugają ręcznie? :/

[n.....y]

@nihon: A ile było wtedy zapałek w paczce, a jest teraz?

[sos_z_gumijagod]

@Mesk: pudełko po 20 gr ( ͡º ͜ʖ͡º)
to jest fenomen, paliwo, podatki, vat, gaz, prąd, płaca minimalna w górę. a zapałki niczym Excalibur w skale.

[nihon]

pudełko po 20 gr

@sos_z_gumijagod: zdzierstwo

[nihon]

@niemieczargentyny: kij wie. Piszą że średnio 38 sztuk teraz. I chyba zawsze tak było.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zapa%C5%82ka#Wymiary

[sos_z_gumijagod]

@nihon: no :< ja zawsze przy kasie mówie do ekspedientki:
PAAAANI, COŚ TANIEJ NIE DA RADY? ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[worldmaster]

@Mesk: Ciekawa metoda pakowania (widać w 3:28) :)

[syn_admina]

@nihon: > ze ~20 lat temu za gówniarza pamiętam cenę w kiosku 10 gr za pudełko, niedawno w sklepie kupiłem za 15 gr, coś słabo ta inflacja zapieprza ;)

bo przez ostatnie 10lat prawie nie było inflacji, ale już sie skończyło.
Zapnij pasy cumplu, obserwuj cenę energii (benz, gaz, prunt) opłat dla spółek miejskich (woda,śmieci,ciepło)

[o.....k]

pudełko po 20 gr ( ͡º ͜ʖ͡º)

to jest fenomen, paliwo, podatki, vat, gaz, prąd, płaca minimalna w górę. a zapałki niczym Excalibur w skale.

@sos_z_gumijagod: no jak? cena poszla o 100% w gore ;p

[sos_z_gumijagod]

@onsok: serjo? Kurde wtedy nie paliłem szlug to nie kupowalem, to nie wiem ;<

[o.....k]

@sos_z_gumijagod: porownuje do 20 lat wstecz ;) kupowalo sie 10gr/paczka lub za zlotowke 10 paczek :)

[1.....2]

@sos_z_gumijagod: Ziolo tez trzyma cene od kilkunastu lat, kolega kolegi wujka szwagra siostry brat mi mowil. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sos_z_gumijagod]

@1392c309a2da8ca65641315bf7dc62f2: zalezy jakie, ja mialem po 30, 40, a nawet 50