Wpis z mikrobloga

Ok mirasy, czas podsumować palcową wtopę. Minął równiutko miesiąc i mam też 100% odpowiedzi.

W skrócie dla tych, którzy nie widzieli wpisów wcześniej
1. Frezarka zamontowana pod stołem, że wystaje frez
2. Lecę z frezem listwy, wzdłuż ok 100 cm listwy, napycham ją na frez wzdłuż
3. Kończy się listwa i zaczyna palec ;D Nie wiem czemu, nigdy nie trzymałam tego w ten sposób, jakiś błąd w matrixie, a przefrezowałam w ten sposób kilometry listew


Przejdźmy do najważniejszego. Rana wygoiła się bardzo ładnie, mam jedno duże zgrubienie, które boli jak szalone, co do reszty.... Generalnie jest tragedia ;D Jakieś 10 dni temu chirurg przewidział, że mogę mieć zerwane ścięgno, które odpowiada za prostowanie palca. Dlatego jest taki krzywy. Ale skierował mnie do specjalisty, chirurga od ręki. Iiii dzisiaj do niego poszłam. Powiedział, ze tu nic nie widzi, może być święgno, mam przyjść za 3 miesiące... Troszkę się zdenerwowałam, więc proszę grzecznie o jakieś RTG, bo co zmieni 3 miesiące?. Stwierdził, że racje mam, poleciałam do innego skrzydła szpitala, cyk cyk i mam dwa zdjęcia.

Co się okazało? Że było to złamanie z przemieszczeniem, a własciwie to roztrzaskało mi palca na wiele części razem ze stawem. Gdyby debil na SORze zrobił mi prześwietlenie (jak powinien, do tego to ortopeda;D), to teraz miałabym ładnego i prostego palca,a przynajmniej prostszego. Co prawda nie miałabym raczej ruchomości w stawie, ale chociaż palec mógłby być prosty. Teraz nie ma ruchomości, mam garba, krzywo zrośnięte kawałki kości i oczywiście wygląda to jak kupa.

Co mogę zrobić? Albo z tym żyć, albo operacja. Chirurg powiedział, że zanim operacja, to 4-5 miesięcy muszę ro wygoić, bo jest słabo ukrwiony i mogłoby być to problemem przy operacji. Na operację czeka się 3-4 miesiące, a sama rekonwalescencja do pełnej działalności ręki to 2-3 miesiące. Sam lekarz mówił, że jak się zdecyduję na operację, to on chce to robić, bo szykuje się fajna i skomlikowana operacja, ale niestety efekty nie będą w 100% zadowalające. Polegałaby na rozcięciu dużej części palca, łamaniu kości i piłowaniu ich, śruby itp tip), kształtu raczej i tak nie odzyskam idealnego, a o ruchomości nie ma mowy ;D

Więc mireczki, uważajcie w warsztatach, bo nie ma żartów ;< I ja kiedykolwiek coś się stanie, to nalegajcie na wszystie możliwe badania i zdjęcia, jakie tylko wymyślicie, bo będziecie mieli zdałnionego palca, jak ja ;<

I jeszcze jedno, do tych, którzy mają doświadczenie z takimi rzeczami. Chirurg kazał mi się zgłaszać do szpitala po odszkodowanie za #!$%@?ą robotę gościa, co mnie szył. Czy wiecie, jak gdzie i co mam z tym zrobić? :<

A tu zdjęcia

Nie da się gnoja wyprostować
Ranka
Ten garb u góry to zbieranina kawałków kości ;D
A tak ślicznie prezentuje się z resztą palców;<

#gadzibastion #sor #medycyna #logikarozowychpaskow #atencyjnyrozowypasek #wtf #gownowpis #szczecin

Na spamlistę można zapisać się Tutaj
Pobierz Khaleesi - Ok mirasy, czas podsumować palcową wtopę. Minął równiutko miesiąc i mam te...
źródło: comment_WuXr3pmJi1hLPv1WqbppriFm2enDYAFD.jpg
  • 147
@Khaleesi: Jeżeli w jakiś sposób Cię to pocieszy, to opowiem swoją historię.

W 4-5 dniu pracy w fabryce papieru - opuściła się mi na rękę(przez "kolegę" robola-idiotę) taka zgrzewająca papier prasa.

Szczęście w nieszczęściu, że rękę miałem ułożoną w taki sposób, że wystającym zgrzanym klejem na rogu, zahaczyła o mój palec.

Opuściło się-->Przycisnęło -->Zaczęło grzać-->Podniosło.

Ja odruchowo wyrwałem rękę.

Efektem było zgilotynowanie kałeczka opuszka oraz zerwanie paznokcia( o czym dowiedziałem się...
@Khaleesi haha.. Miałem tak z ręką w podstawówce.. Źle złożyli nie chciał ortopeda poprawić.. Po 2 miesiącach #!$%@? się zroslo tylko się taki gara zrobił jak Tobie.. Później łamanie, skuwanie kości, druty.. Z pamiątek po tym to mam tylko blizny bo lekarze dobre #!$%@? jeden drugiego broni jak policjanci.. :-)
I z odszkodowania to za wiele nie dostałem..
@Khaleesi: to przynajmniej zróbcie jakąś analizę BHP w warsztacie. Zawsze coś można poprawić, żeby było bezpieczniej. Nie wiem jak dokładnie wygląda to Twoje frezowanie pod prowadnice, ale jak frezarka jest zamocowana do stołu, a Ty przesuwasz materiał, to daj sobie jakieś ograniczniki, gdzie płyta przejdzie, ale ręka i palec się nie wciśnie.
To się da zrobić małym kosztem :)
@Khaleesi Nie zdążyłbym wrócić ze szpitala do domu, a znajomy radca kończyłby pisać dla mnie pozew.

Ludzie mogą być mili i sympatyczni, ale w kwestii ludzkiego zdrowia nie ma żartów, te ma się tylko jedno.
@Khaleesi A tak poważnie, może jestem przewrażliwiony, ale gdy w grę wchodzi zdrowie lub życie, unikam jakichkolwiek form dekoncentrację ludzi wykonujących dane zadanie. Nie zagaduję taksówkarza, nie paplam o bzdetach z lekarzem itp.

Ale ja nie jestem do końca normalny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Slonx: no ja za to plaplam z lekarzami, jak są spoko i chce im się pośmieszkować ;D Do tego też nie mam w sobie takiego genu "walki o swoje", więc zwykle olewam takie sprawy i nawet nie dociekam swoich racji później ;<