[U.....a]

Wracam sobie z pracy, mieszkam jeden przystanek od przedszkola więc często w autobusie lub w obrębię przystanka spotykam przedszkolaki.
Dzieci z jedna Panią stały koło sklepu który znajduję się między przedszkolem a przystankiem, druga Pani najwidoczniej była w środku, a skąd wiem,że tam była?
Usłyszałam jak jeden drze mordę:

"PANI TAM WESZŁA BY DOWIEDZIEĆ SIĘ ZA ILE NAS SPRZEDA!!" xDDD i zanosi się śmiechem


Nagle jakieś jedno dziecko:

'"Ten dowcip był (długa pauza) smutny, szkoda mi Was" xDDD

Wygrał!

#gowniak #truestory #cotedzieci #heheszki

[g.....c]

@Ulubiona: nie czaje a chciałbym się pośmiać :(

[U.....a]

@glupikaowiec: widocznie mam dziwne poczucie humoru ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[WuDwaKa]

@glupikaowiec: Młody zgasił resztę jak peta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[g.....c]

@Ulubiona: @WuDwaKa:
aaa dobra czaje bo tam był sklep.

[U.....a]

@glupikaowiec: ( ͡º ͜ʖ͡º) doszedł!

@WuDwaKa: No cześć (ʘ‿ʘ)

[Patermantis]

@Ulubiona: To jest jedna z tych sytuacji które bawią tylko na żywo, ale wydaje się, że ma potencjał ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Asterling]

@Ulubiona: No tak mało śmiesznie chyba.

[U.....a]

@Asterling: Młody Ty musisz jeszcze dorosnąć do tak wysublimowanego żartu :D

[Asterling]

@Ulubiona: Nie jestem taki młody do diabła ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[U.....a]

@Asterling: no już już nie smutaj :* Ciocia Ewelinka weźmie na kolanka ;P