Wpis z mikrobloga

Kurka wodna już wiem skąd u mnie był taki niemal napadowy głód słodyczy. Zainstalowałem sobie 3 tygodnie temu apkę fitatu. Przez dwa tygodnie monitorowałem moją dietę i wynikało z niej, że moje normalne posiłki to tak średnio moje zapotrzebowanie dzienne - 500kcal ( ). Od tygodnia wmuszam w siebie moje zapotrzebowanie + ok. 200kcal i tak się przy tym męczę, że na słodycze nie mogę się patrzeć. Dzisiaj na kolacje mam 1.3k kcal (,) (coś czuję, że zjem dwie kolacje bo naraz nie wejdzie)
#dieta #gownowpis
  • 10
@hannybunny:
Powoli dopracowuje sobie różne przepisy - trzeba chwili czasu żeby się przestawić na nowe warunki. Muszę niestety też kontrolować swój budżet, a niestety zdrowe i wysokokaloryczne jedzenie kosztuje.
To masło migdałowe widzę, że ma bardzo fajny skład ale cena oscylująca w okolicach 100zł/kg to dla mnie za dużo.
No i przydałoby się więcej posiłków bo mam tendencję do zamykania się w trzech.
@vateras131: a orzechowe ? z tego co wiem to tam 9 zł kosztuje słoik (tak jak nutella) zje się z 2 łyżki i już z 350 kcal ci wchodzi, do tego fajna opcja to ogarnąć jakieś sosy do deserów o fajniejszym składzie niż sam cukier (najlepiej znaleźć te 0 kcal ale to nam się wtedy nie wlicza do makro, są też zdrowsze alternatywy takich zwyczajnych sosów do deserów które jednak coś
@hannybunny:
Za owsianką nie przepadam bo mnie zamula - wolę wymieszać sparzone płatki z jajkiem albo bananem, mąką pełnoziarnistą i jakimiś orzechami (czasem idzie też trochę jogurtu lub twarogu) i usmażyć. Nawet dobre to jest i ma sensowny skład.
Nad masłem orzechowym faktycznie pomyślę - z jakimś pieczywem razowym powinno to dać szybki i banalnie prosty posiłek.
Twaróg widzę, że jest świetny pod względem składu ale muszę z nim uważać bo