Wpis z mikrobloga

@heavelock Był lepszy niż poprzednie. Ktoś słusznie zauważył, że krótsza forma mu służy. Co nie zmienia faktu, że uczucie zażenowania towarzyszyło mi przez całą książkę. Obawiam się, że masz rację - to starość ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@mymciomumin: Nic niezwykłego: pierwsze książki były "świeże", eksploatowały nowy temat w nietypowy sposób. Kolejne już nie będą miały tej nowości, bo można już tylko wymyślać kolejne przygody.

Zresztą w ten sposób kończy większość sag, seriali czy wieloczęściowych filmów: zaczyna być wtórna.