Wpis z mikrobloga

Hej Mirki i Mirabelki! Czy znacie jakieś położne? Znacie ich zarobki, a jeżeli znacie to czy zgadzacie się ze mną, że są one nieadekwatne do ich zakresu obowiązków i odpowiedzialności? Podzielcie się wiedzą o tych zarobkach jak możecie wraz z podaniem rejonu w jakim pracują.

Pytanie zadaję z uwagi na bliską mi osobę pracująca na tym stanowisku. 5 lat studiów z praktykami, specjalizacja 2 lata, praca zmianowa niezależnie od kalendarza dni wolnych po 12h na pełnych obrotach na oddziale (zmiany 6:00 - 18:00 oraz 18:00-6:00), podawanie leków wraz z całą odpowiedzialnością (tak, lekarze nie są nieomylni więc czasami ich zlecenia są absurdalne, a całą odpowiedzialnością za błędy zawsze jest obarczana osoba podająca, bo przecież może zweryfikować co i komu podaje - lekarze niestety cały czas są otocznie jakimś dziwnym kultem i są nietykalni), opieka nad chorymi, czasami nawet nad umierającymi (tak, umierającymi, bo zdajcie sobie sprawę, że położne również często pracują na oddziałach ginekologicznych np. onkologicznych, a nie tylko na porodówkach, jak w powszechnej opinii się przyjęło), duże obciążenia psychiczne spowodowane empatią w stosunku do pacjentek, chora atmosfera służby zdrowia itd. i wszytko za całe 2300 zł miesięcznie netto w #poznan.

Szlag człowieka trafia, że takie dziewczyny są wynagradzane jak za pracę, którą mogą wykonywać osoby bez specjalistycznego wykształcenia...

#pytanie, #zalesie, #pracbaza, #zarobki, #szpital, #sluzbazdrowia
  • 18
  • Odpowiedz
@okis14 znam. Prywatna klinika. Jest na kontrakcie, więc ma działalność. Dobrej klasy samochód - leasing wrzuca w koszty.
Raczej zarobki sporo ponad średnią krajową.
  • Odpowiedz
@tahti żartujesz? Branża, gdzie są spore zarobki. Nawet przebija IT według ostatniego raportu GUS.
Chociaż są ogromne dysproporcje pomiędzy stanowiskami to fakt.
  • Odpowiedz
@tahti: ale w przeciwieństwie do położnych, masz bardzo dobre perspektywy. Wiem, że trudna przed Tobą droga, zanim zaczniesz być wynagradzany adekwatnie do wkładanego wysiłku w prace, dlatego życzę Ci wytrwałości i powodzenia, z pewnością będzie lepiej :)
  • Odpowiedz
@okis14: Nie znam, ale wynagrodzenia są zależne od tego jakie mamy podatki i na co idą. Prosta opłata 10 zł za pierwszą wizytę u lekarza rozwiązałaby nieco problem niskich płac położnych, lekarzy. To ogólna niegospodarność państwa. Osoby bez specjalistycznego wykształcenia dostają tyle samo z 3 powodów: część dostaje na czarno, nie płacąc za to podatków (co jest idiotyzmem, że osoby, które dostają wynagrodzenie z podatków, znowu muszą zapłacić od tego
  • Odpowiedz
@tahti: Gdzie ja jadę po innych grupach zawodowych? Wspomniałem tylko o błędach, które wszyscy popełniamy, ale nie wszyscy równo za nie odpowiadają mimo, że powinni tworzyć zgrany zespół? Nierówna odpowiedzialności wynika z wcześniej wspomnianego "kultu" lekarza, większość osób nie traktuje pracowników oddziałów szpitalnych jako zespół, większość pacjentów zawsze jest wdzięczna głównie lekarzowi...

"Legendarne zarobki" - nie wątpię, że wielokrotnie wynikają z wielu miejsc pracy, ale położna nawet jakby miała 5
  • Odpowiedz