Wpis z mikrobloga

@Matioz: ja nie myślę, ja to wiem. Raz mnie sprawdzali jak wchodziłem na koncert. Ale to łapali wyrywkowo ludzi i sprawdzali czy nie mają zakazów stadionowych. A byłem na dość dużej liczbie koncertów, na impaktach też.
  • Odpowiedz
@Angel_of_death: gorzej, jak akurat ją sprawdzą :( Też byłem na milionie koncertów, ale szczerze mówiąc kompletnie nie pamiętam jak to wyglądało, ostatnio na Maidenach odkupowałem bilet chociażby
  • Odpowiedz
@Matioz: nie dygaj chłopaku. Ja zawsze kupuje bilety dla siebie i różowego. Na biletach na koncerty nie nazwisk jak np. Na mecze naszej repry. Dostajesz po prostu bilet, koniec. Koleżanka na pewno wejdzie bez problemy.
  • Odpowiedz