Wpis z mikrobloga

@lukasz27: Uzywaj paskow a w wolnych chwilach cwicz chwyt. Nie dopuszczaj zeby Cie chwyt ograniczal, chyba ze Twoim celem sa jakis starty w zawodach.
  • Odpowiedz
@lukasz27: gdybym pasków nie używał to dalej bym dźwigał w martwym ledwo 160. Progresja w martwym nie idzie w parze z chwytem. Ludzie którzy mi odradzali paski dalej dzwgaja pod 180 max a ja teraz 220 bez pasków a z paskami jeszcze więcej.
  • Odpowiedz
@lukasz27: Jesteś tylko tak silny jak silne jest twoje najsłabsze ogniwo - to raz. Nie zbudujesz siły bez odpowiedniej objętości na odpowiednim obciążeniu - to dwa. Ciężko zrobić drugie bez odpowiednio silnego chwytu. Osobiście znam z siłowni tylko 2 osoby mogące machać ciężarami powyżej 200 (x10) bez pasków. Reszta to już tylko pojedyncze powtórzenia właśnie ze względu na chwyt. Wniosek? Praca nad chwytem i paski - ale z rozsądkiem. Z własnej
  • Odpowiedz
@HT-Ron: Przy duzej objetosci martwego ciagu czy wiosla wole zalozyc paski i skupic sie na plecach niz walczyc z chwytem, szczegolnie jak robie 10 powtorzen i szczegolnie wiosla jednoracz.
  • Odpowiedz